Pisarka opowiedziała o przełomowym momencie w swoim życiu. - Życie rodzinne znalazło się na dalszym planie. (...) Poznałam mężczyznę po przejściach, mężczyznę, który już się rozwiódł ze swoją pierwszą żoną z którą ma trzech synów. Ten mężczyzna zupełnie zawrócił mi w głowie. To nie było proste. Miałam już tak poukładane życie zawodowe, wszystko było klarowne. Miałam taki bezpieczny plan na życie i na starość. Byłam pogodzona z tym, że swojej rodziny mieć nie będę - podkreśliła.
Między nami kobietami. "Wilczyce z dzikich pól. Kresowe Polki z temperamentem"
- No i ten mężczyzna zawrócił mi w głowie, a potem dosłownie "wszystko wywrócił". To on zabiegał o to, żebyśmy starali się o dziecko. Kiedy zaszłam w ciążę miałam 43 lata. W tym samym wieku urodziłam dziecko. Było z tym związanych sporo obaw. Właśnie wtedy dostałam ogromnie dużo wsparcia i ciepła ze strony mojej uczelni. Zostało to bardzo miło przyjęte - mówiła Anna Pycka.
"Nie stracić głowy"
- Trzeba być otwartym. Życie przynosi takie zmiany... My nie jesteśmy w stanie tego zaplanować. (...) Kiedy ma się te 43 lata, to już się swoje przeszło w życiu. To nie jest tak, że wchodzi się w nową relację i zupełnie traci się głowę. Trzymamy się mocno ziemi z moim partnerem - stwierdziła.
Anna Małgorzata Pycka jest doktorem nauk humanistycznych. Studia magisterskie i doktoranckie ukończyła na Wydziale Polonistyki UW w Zakładzie Pozytywizmu i Młodej Polski. Była wykładowcą na Wydziale Polonistyki UW oraz w Centrum Kształcenia Menedżerów. Rok akademicki 2005/2006 spędziła na stypendium w Paryżu. Od 2007 roku zatrudniona na stanowisku starszego wykładowcy w Warszawskiej Wyższej Szkole Humanistycznej.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Między nami kobietami"
Prowadzący: Anna Popek
Gość: Anna Małgorzata Pycka
Data emisji: 18.12.19
Godzina emisji: 23.37
pb