Uczestnicy odbywającego się w Kijowie szczytu Platformy Krymskiej podpisali wspólną deklarację, w której m.in. zawarto nieuznanie bezprawnej aneksji Krymu przez Federację Rosyjską. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił, że inicjatywa przywróciła sprawę okupowanego Krymu na międzynarodową agendę.
Andrzej Duda zwrócił się do Polaków na Ukrainie: jesteśmy bratnimi narodami, musimy budować wspólną przyszłość
- Krymska Platforma to bardzo ważna inicjatywa. Co prawda trochę opóźniona, ponieważ Krym jest nielegalnie okupowany przez Rosję od 2014 roku - powiedziała w Polskim Radiu 24 dr Marta Drabczuk.
07:24 PR24 2021_08_23-17-51-39.mp3 Dr Marta Drabczuk o Platformie Krymskiej (Świata pogląd)
- Jeżeli chodzi o wartość merytoryczną dzisiejszego spotkania - a było to spotkanie inauguracyjne - trudno oczekiwać fajerwerków. Natomiast jego waga jest bardzo istotna. Z tego powodu, że światowa opinia publiczna marginalizuje Krym. Bardziej się mówi o Donbasie, bo tam walczą separatyści, bo tam giną ludzie. Natomiast Krym de facto powrócił na agendę międzynarodową i do polityki ukraińskiej tak na poważnie wraz ze strategią deokupacji i reintegracji Krymu, która była zainicjowana przez prezydenta Ukrainy i została zatwierdzona w marcu bieżącego roku - dodała ekspertka.
Zaznaczyła, że "dziś było 46 delegacji, a wśród nich 14 na szczeblu najwyższym, w tym 10 prezydentów". - Warto podkreślić, że nie było Angeli Merkel, w ostatniej chwili zmieniła się też delegacja Stanów Zjednoczonych. Patrząc na obecnych i nieobecnych trzeba mieć nadzieję, że instrumenty, które później uda się wypracować, będą skuteczne na rzecz deokupacji Krymu przez Federację Rosyjską - podkreśliła Marta Drabczuk.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Świata pogląd"
Prowadził: Antoni Opaliński
Gość: dr Marta Drabczuk (Instytut Europy Środkowej w Lublinie)
Data emisji: 23.08.2021
Godz. emisji: 17.47
bartos