Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 16.03.2013

Justyna Kowalczyk miała już odpuścić: "osiołkiem" zwą ją nieprzypadkowo

Oslo Holmenkollen to od lat tradycyjnie miejsce rozgrywania najdłuższych biegów w kalendarzu Pucharu Świata. Już w niedzielę panie staną tam na starcie biegu na 30 km stylem dowolnym.

Pierwotnie Justyna Kowalczyk miała plan by występ ten opuścić, ale ostatecznie zdecydowała, że zobaczymy ją w stolicy Norwegii. A wszystko dlatego, że zwyciężczyni klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 2012/13 wciąż jeszcze walczy o zwycięstwo w klasyfikacji biegów na dystansach, gdzie ma 194 punkty przewagi nad Norweżką Therese Johaug. W samym biegu w Oslo jest ich do zdobycia aż 160.
- Losy dużej Kryształowej Kuli są już rozstrzygnięte, ale w klasyfikacji dystansowej jeszcze nie. Justyna zaś wcale nie zamierza oddać komuś tego trofeum. W czasie biegu w Oslo można zdobyć sporo punktów, dlatego właśnie Justyna stanie na starcie – mówi trener Aleksander Wierietielny, który często nazywa swoją podopieczną "osiołkiem", takim upartym.
I choć to właśnie w narciarskim maratonie stylem dowolnym Justyna wywalczyła swój pierwszy medal olimpijski, a także została mistrzynią świata w Libercu, to w sezonie w którym postawiła przede wszystkim na znakomite występy w stylu klasycznym, nie ma co do tego startu wielkich oczekiwań.
- Będę zadowolona z miejsca w pierwszej ósemce i z kilku zebranych premii punktowych w trakcie biegu – podkreśla sama zawodniczka.

Bieg na 30 kilometrów stylem dowolnym, w którym wystartuje Justyna Kowalczyk oraz trzydzieści zawodniczek z Norwegii z Marit Bjoergen i Therese Johaug na czele, rozpocznie się w niedzielę o godzinie 11.45.

ah, polskieradio.pl, justyna-kowalczyk.pl