Mieczysław Fogg miał walczyć na Woli. Przedostanie się tam z ulicy Koszykowej 69, gdzie mieszkał, okazało się niemożliwe już pierwszego dnia Powstania. Artysta zgłosił się więc do trzeciego batalionu pancernego AK, który zajął pobliskie budynki Politechniki Warszawskiej. Jego dowódcą był kapitan Stefan Golędzinowski, pseudonim "Golski".
15:10 2019_08_06 15_00_11_PR2_Kwadrans_bez_muzyki.mp3 Po miejscach w Warszawie związanych z artystami-powstańcami oprowadza Anna Mieszkowska. Audycja Anny Lisieckiej (PR, 6.08.2019)
Już 2 sierpnia Fogg zaproponował "Golskiemu", że będzie śpiewał dla żołnierzy. Znalazł akompaniatora i, jako członek VI oddziału Biura Informacji i Propagandy, zaczął odwiedzać grupy walczących oraz cywilów w Śródmieściu, by swymi wstępami podtrzymywać ich na duchu. Śpiewał w szpitalach polowych, w schronach i na barykadach. Specjalnie dla niego napisano kilka okolicznościowych piosenek powstańczych, które natychmiast włączał do repertuaru. – Kiedy jednak śpiewał dla rannych powstańców, proszono go o wesołe piosenki przedwojenne – zauważyła Anna Mieszkowska.
Jednym z utworów wylansowanych przez Fogga w czasie Powstania Warszawskiego był stworzony przez Jana Markowskiego "Marsz Mokotowa". Pewnego dnia w mieszkaniu przy Koszykowej 69 pojawił się łącznik, który kanałami przeniósł z Mokotowa nuty i słowa tej piosenki. Powstańcy przyjęli ją bardzo dobrze, a sława "Marszu Mokotowa" trwa do dziś.
Artysta angażował w walkę nie tylko swój talent wokalny. W najbliższej okolicy jego domu potrzebne były także silne ręce. – Na rogu Lwowskiej i Koszykowej była barykada, którą pomagał budować. Napełniał piaskiem i ziemią worki, pomagał taszczyć meble z prywatnych mieszkań - tapczany, stoły, regały – opowiadała Anna Mieszkowska.
Za udział w Powstaniu Warszawskim Mieczysława Fogga odznaczono Krzyżem Zasługi z Mieczami.