Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Radio kierowców
Piotr Błaszczyk 27.01.2021

Daj! Sam pojadę!

Policjanci w czasie kontroli drogowej zatrzymali pijanemu kierowcy prawo jazdy. Ten zlekceważył zakaz, siłą odebrał kluczyki osobie, która miała odwieźć go do domu. Pijany pokonał kilkanaście kilometrów i zasnął w samochodzie. 

Policjanci z Opoczna (województwo łódzkie) zatrzymali do kontroli 25-letniego kierowcę Seata Toledo. Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik nie pozostawił żadnych wątpliwości – kierujący samochodem "wydmuchał" ponad 1,5 promila.  

Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Aby uniknąć odholowania pojazdu, kierowca wskazał osobę która odwiezie samochód do domu. Gdy ta stawiła się na miejsce kontroli, policjanci sprawdzili jej trzeźwość. Pojazd został przekazany trzeźwemu znajomemu 25 latka.

Niedługo później, policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące pijanego kierowcy, któremu zatrzymano prawo jazdy. Okazało się, że siłą odebrał kluczyki osobie wskazanej do odwiezienia się do domu. Na jednej ze stacji paliw w miejscowości Inowłódz policjanci  zauważyli seata, a w nim śpiącego kierowcę. Jak wstępnie ustalili opoczyńscy policjanci pijany mężczyzna  przyjechał z Opoczna do Inowłodza, zatrzymał się na jednej ze stacji paliw i zasnął za kierownicą.

Mężczyźnie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Łódzka Policja

CZYTAJ TAKŻE: