Historia Michaela Schumachera na ekranie
Miłośnicy najlepszych wyścigów świata są ostatnio naprawdę rozpieszczani przez platformę Netflix - do tej pory ukazały się trzy sezony świetnie przyjętego serialu opowiadającego o kulisach pracy przy Formule 1 (recenzja ostatniego dostępna jest TUTAJ), dzięki czemu wyścigi zdobyły nową rzeszę fanów.
Produkcja pozwala poznać szczegóły rywalizacji, o których ciężko dowiedzieć się w czasie transmisji. Budowanie bolidów, praca kierowców nad formą, problemy przy każdym wyścigu i opracowywanie taktyki - właśnie te zawiłości serial tłumaczy osobom, które myślały, że Formuła 1 polega wyłącznie na dojechaniu do mety.
Już od 2019 roku mamy przyjemność śledzenia zakulisowych smaczków związanych z Formułą 1. Oprócz zdjęć z padoku, w serialu ukazane są rozmowy z kierowcami, szefami zespołów czy konstruktorami. Wiele z tych historii potrafi wzruszyć, a niektóre z nich zasługują nawet na osobny film. Każdy odcinek to kopalnia wiedzy zarówno dla zagorzałego entuzjasty, jak i totalnego laika. Ostatni sezon opowiadający o zmaganiach w 2020 roku był wyjątkowy pod względem zmian w rozgrywkach - pandemia COVID-19 wywróciła wszystko, do górny nogami.
Na kolejną odsłonę "Drive to Survive" trzeba będzie jeszcze poczekać. Sezon wyścigów wciąż trwa i zakończy się dopiero w połowie grudnia. Premiera odbędzie się prawdopodobnie przed startem kolejnych zmagań Formuły 1, a więc w pierwszym kwartale 2022 roku.
Na pocieszenie Netflix przygotował niespodziankę dla miłośników F1 - film o legendarnym Michaelu Schumacherze. Premiera już we wrześniu.
kw
CZYTAJ TAKŻE: