Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Paweł Michalak 03.03.2022

Zełenski do Rosjan: miliony ludzi was przeklinają, nie ma dla was ratunku

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, w opublikowanym w czwartek komunikacie wideo na Facebooku, zwrócił się bezpośrednio do Rosjan. - Przybyliście niszczyć nasze miasta. Zabijać naszych ludzi. Zabrać nam wszystko, co jest nam drogie. Odcięliście prąd, wodę i ogrzewanie cywilom na Ukrainie. Zostawiacie ludzi bez jedzenia i lekarstw. Strzelacie do dróg, którymi można ewakuować. Nie ma takiej broni, której nie użylibyście przeciwko Ukraińcom. (...) Pamiętajcie bezbożnicy, kiedy miliony ludzi was przeklinają, nie ma dla was ratunku - ostrzegł.

Pamiętajcie, bezbożnicy - kiedy miliony ludzi was przeklinają, to nie ma dla was ratunku - powiedział, zwracając się do Rosjan, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w komunikacie wideo opublikowanym w czwartek na Facebooku.

- Tydzień temu o 4.00 rano Rosja zaatakowała Ukrainę. Ostry atak agresji, manii wielkości i manii prześladowczej. Ciężkie kompleksy psychologiczne, których efektem - (użycie) systemów rakietowych. Artyleria rakietowa. Czołgi i inne pojazdy opancerzone są jak szarańcza. Pierwsze godziny i dni wojny na pełną skalę były niezwykle trudne. Ale byliśmy zjednoczeni, co oznacza, że jesteśmy silni, że przetrwaliśmy. I tak będzie nadal - powiedział Zełenski.

Według niego okupanci zostali zmuszeni do zmiany taktyki i przeprowadzenia ataków rakietowych i bombowych na ukraińskie miasta, ponieważ "na ziemi nie mogli zrobić nic znaczącego" - ale wszystkie linie obrony Ukrainy zostały zachowane.

"Dostawaliśmy ciosy w plecy, ale wciąż stoimy na nogach"

Zełenski przypomniał, że Ukraina w swojej historii przeżyła "dwie wojny światowe, trzy Wielkie głody, Holokaust, Babi Jar, Wielki Terror, wybuch w Czarnobylu, okupację Krymu i wojnę na wschodzie".

Posłuchaj
00:52 11600449_1buszko03.mp3 Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że od rozpoczęcia inwazji zginęło około 9 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Trwają rosyjskie ataki rakietowe na ukraińskie miasta i ofensywa lądowa. Ukraińskie wojsko spodziewa się też ataku z morza. O szczegółach Paweł Buszko (IAR) 

- Nie mamy ogromnego terytorium - od oceanu do oceanu, nie mamy broni jądrowej, nie napełniamy światowego rynku ropą i gazem. Ale mamy naszych ludzi i naszą ziemię. Dla nas to jest złoto. Nie mamy nic do stracenia poza własną wolnością i godnością. Dla nas to największy skarb. Tyle razy chcieli nas zniszczyć, ale nie mogli. Chcieli zetrzeć nas z powierzchni ziemi, ale im się nie udało. Dostawaliśmy ciosy w plecy, ale wciąż stoimy na nogach. Chcieli, żebyśmy milczeli, ale cały świat nas usłyszał - podkreślił ukraiński prezydent.

Jeśli ktoś myśli, że po przejściu tego wszystkiego Ukraińcy - my wszyscy - przestraszą się, załamią lub poddadzą - to nic nie wie o Ukrainie i nie ma tu czego szukać - zaznaczył. Zwracając się zaś do Władimira Putina po rosyjsku, powiedział: "Idź do domu. Do swojego domu. Chroń rosyjskojęzycznych. Nie na całym świecie. Ale we własnym kraju. Jest ich prawie 150 milionów. A tutaj… Chwała Ukrainie".

Zełenski: nauczcie się słów "reparacje" i "odszkodowania"

Zełenski zapowiedział odbudowę "każdego domu, każdej ulicy, każdego miasta". - A do Rosji mówimy: nauczcie się słów "reparacje" i "odszkodowania". Zapłacicie za wszystko, co zrobiliście Ukrainie. W całości. A zabitych - nie zapomnimy. Przybyliście niszczyć nasze miasta. Zabijać naszych ludzi. Zabrać nam wszystko, co jest nam drogie. Odcięliście prąd, wodę i ogrzewanie cywilom na Ukrainie. Zostawiacie ludzi bez jedzenia i lekarstw. Strzelacie do dróg, którymi można ewakuować. Nie ma takiej broni, której nie użylibyście przeciwko Ukraińcom. (...) Pamiętajcie bezbożnicy, kiedy miliony ludzi was przeklinają, nie ma dla was ratunku - ostrzegł ukraiński przywódca.

Przypomniał, że Ukraina codziennie otrzymuje coraz skuteczniejszą broń od "prawdziwych przyjaciół".

- Ukraina już wita pierwszych z 16 tys. zagranicznych ochotników, którzy przyjeżdżają do naszego kraju. Przyjeżdżają, żeby bronić naszej wolności i życia i to się powiedzie, jestem tego pewien - powiedział.

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl

paw/