Alpina – jeszcze lepsze BMW?
Dla niektórych "Compact" to najbrzydsze wcielenie E36. Ścięty tył i zmienione wnętrze do tej pory ma bardzo wielu przeciwników. Jednego nie można jednak temu modelowi odmówić – prowadzi się świetnie! Odchudzona wersja słynnego auta klasy średniej bezbłędnie trzyma się drogi i daje ogromną satysfakcję z jazdy.
Hatchback od BMW w swojej podstawowej wersji nie zdobył wielkiej popularności w Europie. Auto miało domyślnie trafić na amerykański rynek, lecz i tam zainteresowanie małą E36-ką było znikome. W latach 90-tych 100 koni mechanicznych nie robiło na nikim wrażenia.
Inżynierowie z Bawarii postanowili zaprojektować model "Compact" w wersji M Sport. Pod maską tego małego hatchbacka znalazł się rzędowy, sześciocylindrowy silnik o pojemności 3,2 l oraz mocy aż 316 koni mechanicznych! Posiadał on układ zmiennych faz rozrządu znany jako BMW VANOS. Środek został odchudzony, a sportowe i lekkie siedzenia z włókna węglowego miały dać bezpieczeństwo i komfort w czasie jazdy.
Po modyfikacjach okazało się, że M3 w opcji "Compact" jest lżejsze od bardziej pożądanego "Coupe" aż o 150 kilogramów. Ta mała "bestia" była stworzona do pokonywania zakrętów!
Niestety najmniejsze M3 lat 90-tych nigdy nie zjechało masowo z taśm produkcyjnych – inżynierowie obserwujący sytuację na rynku oraz niewielkie zainteresowanie standardową wersją "Compacta" nie chcieli ryzykować. Patrząc na wyniki sprzedaży, niemal pewnym było, że inwestowanie w M3 w wersji hatchback nigdy się nie zwróci.
Patrząc na wagę, rozmiary i moc auta - szkoda, że BMW nie zdecydowało się wypuścić kilku sztuk na rynek…
kw
CZYTAJ TAKŻE: