Wyniki najnowszego barometru "Przemysł, handel i usługi w motoryzacji" wskazują, że producenci nadal odczuwają zakłócenia w łańcuchach dostaw po poprzednich falach zakażeń COVID-19.
Niemal połowa firm produkujących części na potrzeby fabryk samochodowych odczuła w III kwartale spadek produkcji wobec II kwartału br. – w większości o ponad 5 proc. Jednocześnie wielu producentów zakłada optymistyczny koniec roku – aż 57 proc. spodziewa się rezultatów lepszych niż przed rokiem (spadki prognozuje niespełna 40 proc.). Według autorów raportu przedłużające się problemy z dostępnością półprzewodników mogą jednak negatywnie zweryfikować optymistyczne prognozy.
Brak półprzewodników to niejedyne wyzwanie.
– Wszyscy producenci części odczuwają bowiem także rosnące koszty. Niemal dwie trzecie z nich zauważyło wzrost o ponad 10 proc. w porównaniu do końca zeszłego roku. Poczucie niepewności powodują też prace nad regulacjami w ramach pakietu Fit for 55 i obecny kształt dyskutowanych propozycji, faworyzujący producentów spoza UE – wskazują autorzy badania.
– Może się okazać, że firmy z naszej branży będą potrzebowały solidnego wsparcia ze strony państwa. Według czarnego scenariusza, bez rządowej pomocy w przyszłym roku z motoryzacyjnej mapy polski zniknie wiele firm – zauważył dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych przypominając, że przemysł motoryzacyjny to 8 proc. polskiego PKB.
Stowarzyszenie zwraca również uwagę, że kłopoty na samochodowym rynku pierwotnym sprzyjają popytowi na rynku wtórnym. Spośród dostawców części do tego segmentu niemal trzy czwarte odnotowało w ostatnim kwartale wzrost produkcji w porównaniu z poprzednim. Przeważająca większość (71 proc.) zarejestrowała też wzrost eksportu.
Korzystają na tym także dystrybutorzy części oraz warsztaty motoryzacyjne.
- 86 proc. dystrubutorów odnotowało wzrost przychodów w porównaniu do II kwartału 2021, z czego połowa o ponad 10 proc. Jednocześnie grupa ta odczuwa jednak problemy z zaopatrzeniem – o dostępność części zamiennych obawia się już 86 proc. z nich.
- W najlepszej sytuacji są aktualnie warsztaty. Popyt na ich usługi wzrasta (większą liczbę klientów w porównaniu do II kwartału zaobserwowało niemal 35 proc. badanych, a mniejszą – tylko niespełna 18 proc.), a problemy z zaopatrzeniem na razie nie są bardzo dotkliwe - wynika z raportu. Zdaniem prezesa Grupy MotoFocus Alfreda Franke większym wyzwaniem mogą okazać się koszty działalności: ich wzrost sygnalizuje 94 proc. warsztatów, z czego większość (70 proc. ogółu) zaobserwowała zwyżkę o ponad 10 proc.
Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych składa się ze 154 firm zatrudniających łącznie 300 tys. pracowników. SDCM należy do największych europejskich organizacji związanych z sektorem części motoryzacyjnych – CLEPA i FIGIEFA.
PAP/ lgs/ mk/ bp
CZYTAJ TAKŻE: