Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 12.07.2016

Białoruski niezależny ekspert: "Łukaszenka dał sygnał Rosji i Zachodowi"

Decyzja NATO o wzmocnieniu bezpieczeństwa krajów członkowskich na wschodzie Europy o 4 bataliony wojsk NATO jest ostrzeżeniem dla Rosji. Niezależny białoruski ekspert Walera Karbalewicz w wywiadzie dla Polskiego Radia ocenił, że "jest to raczej polityczne, a nie militarne" ostrzeżenie dla Moskwy.

Walera Karbalewicz uważa, że gdyby Rosja w zupełnie dla niej krytycznej sytuacji zechciała rozpocząć wojnę na przykład z Łotwą czy Litwą i w tych krajach będą wojska amerykańskie, Moskwa faktycznie rozpocznie wojnę ze Stanami Zjednoczonymi.

- To, jak sądzę, w pewnym sensie zmusi Moskwę do wielokrotnego zastanowienia się przed rozpoczęciem takiej wojny - powiedział ekspert. Jego zdaniem, obecna sytuacja jest niewygodna dla Białorusi. Z jednej strony pojawią się blisko jej zachodnich i północnych granic Białorusi bataliony NATO. Z drugiej u wschodniej granicy pojawią się kontyngenty rosyjskie.

Walera Karbalewicz zwrócił uwagę na niedawną wypowiedź Aleksandra Łukaszenki, z której wynika, że Białoruś nie pozwoli na rozmieszczenie na swoim terytorium rosyjskich baz wojskowych dopóki nie będzie realnego niebezpieczeństwa wojny.

- To sygnał dla Rosji, że Białoruś nie chce jej wojsk na swoim terytorium. To też sygnał dla Zachodu, który powinien rozumieć, w jakiej sytuacji rosyjskie wojska pojawią się na Białorusi - powiedział Walera Karbalewicz.

W opinii eksperta decyzje podjęte na szczycie NATO w Warszawie są odpowiedzią na działania Rosji.

IAR/agkm

bialorus. polskieradio.pl

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl