Minister spraw zagranicznych Białorusi oświadczył, że spekulacje o niebezpieczeństwach związanych ze wspólnymi z Rosją manewrami Zapad-2017 są całkowicie nieuzasadnione. Minister Uładzimir Makiej który uczestniczy w Mińsku w konferencji poświęconej polityce zagranicznej Białorusi zapewnił też, że jego rząd na pierwszym miejscu stawia niepodległość kraju.
Szef resortu spraw zagranicznych odpowiadając na pytanie czy rosyjskie wojska po manewrach nie pozostaną na Białorusi oświadczył, że takie obawy nie mają żadnych podstaw. "Czytajcie i słuchajcie prezydenta Republiki Białoruś, który powiedział, że suwerenność i niezależność /kraju/ dla nas jest rzeczą świętą”- oznajmił Uładzimir Makiej.
Pytany czy Rosja, kierując samoloty lecące z Mińska na swoich lotniskach z sektorów wewnątrzkrajowych na międzynarodowe nie dąży do przywrócenia zwyczajnej granicy z Białorusią powiedział, że trzeba zaczekać "jak będzie się rozwijać sytuacja”.
Zapewnił, że Mińsk prowadzi wielosektorową politykę chociaż niejednokrotnie próbowano go popchnąć by dokonał ostatecznego wyboru między Wschodem i Zachodem.
IAR/agkm
INFORMACJE O BIAŁORUSI: RAPORT BIAŁORUŚ >>>