Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 06.04.2011

Białoruś: chora na raka zamiast na operację, trafiła do aresztu

Białoruska działaczka Tatiana Hreczannikowa miała przejść 20 grudnia operację nowotworu - ale musiała spędzić ten dzień w zamknięciu. Na Białorusi trwa zbiórka pieniędzy na jej leczenie.
Białoruś: chora na raka zamiast na operację, trafiła do aresztu

Tatianę Hreczannikową zamknięto w areszcie za udział w demonstracji po wyborach. Nie mogła zgłosić się do szpitala na operację, wyznaczoną na 20 grudnia.

Kobieta znajduje się teraz szpitalu, rak wszedł w III stadium zaawansowania i z łagodnej formy przeszedł w złośliwą. Guza u Tatiany Hreczannikowej wykryto jesienią, kilka miesięcy musiała czekać na termin operacji.

Podczas kampanii wyborczej w 2010 roku kobieta pomagała jednemu z kandydatów opozycji: Andrejowi Sannikauowi. 19 grudnia poszła razem z mężem na demonstrację po wyborach – oboje zostali pobici i skazani na areszt.

Kobieta musiała spędzić w więzieniu 15 dni. Tymczasem choroba postępowała.
Białorusini gromadzą obecnie środki na pomoc kobiecie i jej rodzinie.

Na stronie Naviny.by można znaleźć numer konta, na które można wpłacać pieniądze (uwaga; ruble białoruskie)

Na tej stronie podano także e-mail i numer telefonu dla zainteresowanych udzieleniem chorej i jej rodzinie pomocy (00 375 33 314 14 01, jurasnavicki@gmail.com)

agkm, naviny.by

Więcej informacji o Białorusi: "Raport Białoruś"