Informacje o Białorusi: "Raport Białoruś"
W Mińsku we wtorek wieczorem, w dobę po tragedii, wielu ludzi przyszło do wejścia do stacji metra Oktiabrskaja, by uczcić pamięć ofiar zamachu.
Media opublikowały również listę 187 osób rannych. Lekarze twierdzą, że stan niektórych pacjentów budzi obawy, ale większości hospitalizowanych ulega poprawie.
Wielu mieszkanców Mińska zebrało się wieczorem w pobliżu stacji metra Kastrycznickaja-Oktiabrskaja, aby uczcić pamięc ofiar wybuchu. Przynieśli kwiatu i zapalili znicze. - My wszyscy jesteśmy pogrążeni w żalu, nie wierzymy, że to mogło się zdarzyć -mówi jedna z mieszkanek Mińska.
Białoruski Komitet Bezpieczeństwa Państwowego poinformował, że głównym podejrzanym o zamach w metrze jest młody człowiek o "niesłowiańskim" wyglądzie. Niektóre niezależne media sugerują, że mógł to być mężczyzna pochodzący z Kaukazu, ale brak jakichkolwiek potwierdzeń tej tezy.
Nadal też brak odpowiedzi na pytanie dlaczego zamachu terorystycznego dokonano w stolicy Białorusi.
IAR, PAP, agkm