Milicja w Mińsku we wtorek wieczorem zatrzymała co najmniej sześć osób. To trzecia taka akcja w Mińsku w ostatnich dniach. Poprzedniego dnia podczas takiej demonstracji zatrzymano trzech protestujących, wcześniej w piątek jedną osobę.
Tuż po godz. 19 (godz. 18 czasu polskiego) milicjanci zatrzymali czterech aktywistów, którzy wyciągnęli zdjęcia uwięzionych opozycjonistów i zaczęli skandować: "Wolność dla więźniów politycznych!". Podbiegli do nich milicjanci w cywilu, podarli kartki ze zdjęciami i siłą zaciągnęli ich do aut - relacjonuje Radio Swaboda.
Wśród zatrzymanych jest skazany za protesty powyborcze Siarhiej Kazakou, który wyszedł z kolonii karnej na fali ułaskawień w ostatnich miesiącach.
Podczas poprzednich zgromadzeń, w piątek i poniedziałek, zatrzymano cztery osoby. Trzy zostały skazane na kary od 5 do 10 dni aresztu administracyjnego.
Szefem "Europejskiej Białorusi" jest były kandydat opozycji w wyborach prezydenckich w grudniu zeszłego roku Andrej Sannikau. Został on skazany na pięć lat kolonii karnej w związku demonstracją opozycji w Mińsku w wieczór wyborczy.
Siarhiej Kazakou
agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś