Rosja przed wyborami wciąga Białoruś w pułapkę

Moskwa nabiera przyśpieszenia w procesach integracyjnych przed tegorocznymi wyborami parlamentarnymi i przyszłorocznymi prezydenckimi. Tak białoruski komentator Aleksander Klaskouski ocenia podpisanie w Moskwie przez prezydentów Rosji, Białorusi i Kazachstanu dokumentów pogłębiających integrację tych trzech poradzieckich republik.

Klaskouski w rozmowie z Polskim Radiem powiedział, że najważniejsi rosyjscy politycy chcą pokazać przed wyborami sukcesy na tak zwanej drodze jednoczenia ziem: "Myślę, że to jest ważne szczególnie dla premiera Władimira Putina, który znów zapewne zostanie prezydentem. Chce on zagrać na sentymentach elektoratu - tej części wyborców, którzy tęsknią za Związkiem Radzieckim i czasami wielkiego imperium". Zdaniem Klaskouskiego, jest to pułapka, do której wciągana jest Białoruś . "Po pierwsze, Białoruś może w nagrodę otrzymać tańsze surowce energetyczne, co oddali perspektywę modernizacji jej gospodarki, i po drugie - jeszcze bardziej oddala się europejska perspektywa Białorusi, gdyż teraz ona jest wciągana do Azji" - mówi niezależny komentator.

IAR, agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś