Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 05.01.2012

Ambasador Rosji: Białoruś pomyśli o rosyjskim rublu

Rosyjski dyplomata Aleksander Surikow jest przekonany, że w trudnych czasach Mińsk może przyjąć rosyjską walutę.
Aleksander Surikow (w środku) z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem i szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem (zdjęcie z 2009 roku)Aleksander Surikow (w środku) z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem i szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem (zdjęcie z 2009 roku)fot. kremlin.ru

Aleksander Surikow, rosyjski ambasador w Mińsku, mówi, że do tej pory sprawa wspólnej waluty nie była poruszana przez rządy Białorusi, Kazachstanu i Rosji. – Jednak gdy Białoruś znów znajdzie się w trudnej sytuacji, tak jak było to w 2011 roku, może będzie musiała pomyśleć o przejściu na rosyjską walutę – oświadczył.

Dyplomata stwierdził także, że „nieuzasadnione” są komentarze części analityków, którzy twierdzą, że Wspólna Przestrzeń Gospodarcza Rosji, Białorusi i Kazachstanu to narzędzie „cichej i prawdopodobnie dobrowolnej” inkorporacji Białorusi do Rosji.

Surikow odnotował „ogólne ocieplenie relacji pomiędzy Rosją i Białorusią” w 2011 roku. – Zbliżyliśmy się do siebie i staliśmy się skuteczniejsi w takich organizacjach jak ONZ, OBWE, WNP. Teraz mówimy jednym głosem, mamy wspólne argumenty i spójne podejście do rozwiązań globalnych i regionalnych problemów – oznajmił.

Komentując sprzedaż Biełtransgazu Rosji powiedział, że “teraz Gazprom jest zainteresowany, by w pełni załadować gazociąg, co oznacza dla Białorusi regularny dopływ dochodu i zachowanie tysięcy miejsc pracy, dzięki tranzytowi gazu”.

agkm, telegraf.by

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś