Wyślij e-mail do Prokuratury Generalnej Białorusi w sprawie głodującego Siarhieja Kawalenki >>>>
12 marca żona opozycjonisty Alena Kawalenka spotkała się z Siarhiejem w więzieniu w Mińsku. Przedtem rozmawiała z dyrektorem przywięziennego szpitala, który oświadczył że głodujący od wielu tygodni więzień jest „w średnio ciężkim” stanie. Zapewnił, że w razie potrzeby będzie choremu okazana pomoc. Przy tym ten sam lekarz powiedział żonie opozycjonisty, że Kawalenka waży 52 kilogramy, a opozycjonista przekazał adwokatowi, że jego waga to 51 kilogramów.
Działacz Konserwatyno-Chrześcijańsikiej Partii Białoruski Front Narodowy został skazany na 2 lata i 1 miesiąc kolonii karnej za rzekome naruszenie odbywania kary ograniczenia wolności, tzw. „chemii”. „Chemię” zasądzono mu za wywieszenie narodowej biało-czerwono-białej flagi, której nie uznają władze Białorusi.
Siarhiej Kawalenka rozpoczął protest głodowy 19 grudnia – oświadczył, że jest prześladowany z przyczyn politycznych i czuje się niewinny. Przez pewien czas spożywał jeden posiłek dziennie, był też karmiony przymusowo przez sondę. Od kilku tygodni w ogóle nie przyjmuje pokarmów. Zapowiedział, że będzie głodował do czasu uwolnienia.
O los Kawalenki upominało się wielu obrońców praw człowieka i polityków zachodnich. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz wzywając do uwolnienia Kawalenki oświadczył, że jeśli władze białoruskie nie zmienią postawy, „krew Kawalenki będzie na ich rękach”.
agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś