- W tym roku planujemy odpuszkować Białoruś – zapowiada Mateusz Luft, szef Inicjatywy Wolna Białoruś, która organizuje koncert już od szeregu lat.
Mateusz Luft wspomina, że pierwsza impreza "Solidarni z Białorusią".odbyła się w zupełnie innej atmosferze. - Wierzyliśmy w to, że protesty 2006 roku zmienią Białoruś. Wierzymy jednak, że Białoruś się zmieni przy następnych okazjach. Póki się nie zmieniła – gramy – powiedział.
Na koncercie zagrają białoruskie zespoły "Dzieciuki", "Krambambula" z Lawonem Wolskim. Usłyszymy polskich wykonawców: "Strachy na Lachy", "Izrael", będzie też Muniek Staszczyk.
Mateusz Luft podkreślił, że dla osób, które walczą o wolność na Białorusi, niezmiernie ważne jest wsparcie z zewnątrz. – Staramy się informować Polaków o sytuacji na Białorusi. Temat zawsze odżywa na wiosnę. Jednak to co się tam dzieje ma swój własny kalendarz polityczny. W związku z tym musimy być gotowi, żeby wesprzeć społeczeństwo białoruskie, gdy wyjdzie na ulice i zażąda zmiany sytuacji politycznej - zaznaczył.
W tym roku na plakacie koncertu widnieje puszka: na zewnątrz ma barwy łukaszenkowskie, a wewnątrz biało-czerwono-białe, narodowe i niezależne. - W tym roku chcielibyśmy Białorusinom pomóc odpuszkować swój własny kraj. ”Odpuszkować” więźniów politycznych, "odpuszkować" kraj z tej mdłej atmosfery, którą narzuca reżim, blokując działalność artystyczną, społeczną. Chcielibyśmy dać sygnał Białorusinom, że nie są sami, a w Polsce, w Warszawie, są ludzie, którzy nich pamiętają – powiedział Mateusz Luft. Ma nadzieję, że na placu w Warszawie pojawią się też Białorusini, którzy tak jak Vinsent, odtwórca głównej roli w filmie ”Żywie Biełaruś”, nie mogą wrócić do kraju.
Koncert odbędzie się 21 kwietnia w niedzielę, o godzinie 19, vis a vis hotelu Bristol. Wstęp jest wolny.
agkm
Lawon Wolski na jednym z wcześniejszych koncertów "Solidarni z Białorusią"
Piosenka Lawona Wolskiego z filmu "Żywie Biełaruś"
Krambambula:
Dzieciuki
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś