Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 28.02.2011

Cztery lata kolonii karnej dla opozycjonisty za udział w wiecu

Wasil Parafiankou dostał cztery lata więzienia. To bardzo ostry wyrok, nikt się tego nie spodziewał.
Wasil Parafiankou na procesie: dostał wyrok czterech lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorzeWasil Parafiankou na procesie: dostał wyrok czterech lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorzefot. PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

Aleksander Łukaszenka będzie starał się wykorzystać ten wyrok, by zastraszyć innych polityków, opozycjonistów, którzy też mają sprawę karną. Z drugiej strony będzie starał się wykorzystać go jako próbę dla Zachodu, jaka będzie reakcja, czy będą wprowadzone dalsze sankcje. Jeśli ich nie będzie, podobne wyroki dostaną kandydaci na prezydenta, opozycjoniści, dziennikarze, którzy też są oskarżeni w sprawie udziału w demonstracji.

Boję się, że będzie podobna sytuacja, jak w 2007/2008 roku. Wtedy Aleksander Łukaszenka wziął więźniów politycznych, potem ich wypuścił. A wtedy Europa zaczęła liberalizację i współpracę z Łukaszenką.

Teraz sytuacja jest inna, nawet po wypuszczeniu więźniów politycznych Aleksander Łukaszenka nie może być traktowany jako prezydent. Po pierwsze dlatego, że jest autokratycznym dyktatorem, po drugie nie wygrał tych wyborów, nie ma wsparcia Białorusinów.

Franak Wiaczorka

(agkm)