Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Szymon Gebert 04.03.2011

Interpol wydał list gończy za Kaddafim i jego współpracownikami

Interpol wystosował międzynarodowy "pomarańczowy alarm" w stosunku do Muammara Kaddafiego i jego piętnastu współpracowników.
Komunikat o wydaniu listy gończego za Muammarem Kaddafim i jego rodziną, i współpracownikamiKomunikat o wydaniu listy gończego za Muammarem Kaddafim i jego rodziną, i współpracownikamiFot. Interpol

Międzynarodowa agencja policyjna tym samym wydała zakaz opuszczania kraju i korzystania z środków finansowych większości umieszczonych na liście 16 obywateli Libii.

Wśród 15 pozostałych poszukiwanych są inni członkowie rodziny Kaddafich i bliscy współpracownicy libijskiego dyktatora.

W komunikacie Interpolu czytamy, że ogłoszenie pomarańczowego alarmu "ma nie dopuścić do przemieszczania się poszukiwanych osób i ich pieniędzy, zapewnić pomoc Interpolu dla Międzynarodowego Trybunału Karnego (który rozpoczął śledztwo ws. zbrodni przeciw ludzkości w Libii - red.) oraz pomóc wprowadzić w życie sankcje Rady Bezpieczeństwa ONZ".

/

Kaddafi nie odda władzy

Syn Muammara Kaddafiego w wywiadzie dla telewizji Al-Dżazira powiedział, że jego ojciec nie pójdzie w ślady Hosniego Mubaraka i nie odda władzy, gdyż w przeciwieństwie do Egiptu rewolta w Libii nie ma masowego charakteru.

Saif Al-Islam Kaddafi twierdzi, że to naród libijski wkrótce sam zaprowadzi w kraju porządek. Jego zdaniem rozruchy wywołują dążący do podziału Libii terroryści mający niewielkie społeczne poparcie.

Jednocześnie syn dyktatora zarzucił zagranicznym mediom prowadzenie zorganizowanej kampanii przeciwko Libii. Przyznał, że wojsko dokonywało bombardowań, ale miały one na celu odstraszenie ludności od ważnych strategicznie miejsc i nikt w nich nie ucierpiał.

sg, aj