Jedynka
Krzysztof Rzyman
05.12.2011
Chętnie skasują prowizję, ale niekoniecznie dopilnują transakcji
Klienci pośredników w obrocie nieruchomościami coraz częściej narzekają na jakość usług.
fot. SXC
Posłuchaj
-
Chętnie skasują prowizję, ale niekoniecznie dopilnują transakcji
Czytaj także
Zdarza się, że prowizję liczoną w dziesiątkach tysięcy złotych trzeba zapłacić nawet w sytuacji, gdy transakcja nie doszła do skutku. A do obowiązków pośrednika wcale nie musi należeć sprawdzenie stanu prawnego nieruchomości. Pozwala na to aktualny stan prawny.
– Ustawa o gospodarce nieruchomościami nie precyzuje dokładnie, czy rzeczywiście pośrednik jest odpowiedzialny za doprowadzenie do finalizacji transakcji – tłumaczy Grażyna Błaszczak z dziennika "Rzeczpospolita". – Dlatego, jeżeli chcemy być pewni, że płacimy pośrednikowi za sprawdzenie nieruchomości, tego, czy mieszkanie jest zadłużone, ma obciążoną hipotekę, czy ktoś nie ma do niego roszczeń, trzeba te obowiązki wpisać do umowy z pośrednikiem, po kolei je wyliczyć – radzi ekspert.