Coraz więcej nieletnich sięga po alkohol. W 2011r. policjanci służby prewencyjnej odnotowali ponad 15 tys. małoletnich znajdujących się pod wpływem alkoholu. Ponad 2 tys. z nich to sprawcy czynów karalnych. Odpowiedzialni są za to m.in. sprzedawcy, od których małoletni kupują alkohol.
"Pozory mylą, dowód nie", to kampania, która ma na celu zwrócenie uwagi dorosłych na problem picia alkoholu przez nieletnich. W tym roku rozpoczęto trzecią edycję tej akcji. Mariusz Sokołowski w PR24 przestrzegał, że sprzedaż alkoholu osobom poniżej 18 roku życia jest przestępstwem. Sprzedawca jest karany a sprawa trafia do sądu. Jednak najbardziej dotkliwą restrykcją dla takich osób jest, to, że mogą one utracić prawo do sprzedaży alkoholu.
Mariusz Sokołowski przestrzega przed takimi sytuacjami i radzi jak ich unikać:
- Sprzedawcy mają prawo poprosić osobę, która chce kupić alkohol o okazanie dowodu tożsamości i na tej podstawie ustalić czy osoba kupująca ma 18 lat, czy nie.