Państwa bałtyckie i Polska przeciw Nord Streamowi II
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński w Wilnie wygłosił przemowę w parlamencie litewskim. Podpisał również wraz z partnerami z państw bałtyckich oświadczenie w sprawie Nord Streamu.
Gazociąg Nord Stream 2 jest ukierunkowany na pogłębienie zależności energetycznej państw Unii Europejskiej od Rosji - czytamy w liście skierowanym do przewodniczących parlamentów państw europejskich.
List przygotowany przez Polskę, Litwę, Łotwę, Ukrainę i Mołdawię został dziś podpisany w Wilnie przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, przewodniczącego litewskiego parlamentu Viktorasa Pranckietisa oraz przewodniczącą łotewskiego Sejmu Inarę Murniece. Ukraina i Mołdawia podpisały list wcześniej.
Marszałek Marek Kuchciński powiedział dziennikarzom, że dzięki temu, że dokument został podpisany przez grupę krajów,to ten głos będzie bardziej słyszalny. - W liście podkreślamy wspólne bezpieczeństwo wszystkich państw UE, a także państw będących w jej wschodniej części - zaznaczył po podpisaniu listu marszałek Kuchciński.
Marszałek podkreślił, że druga kwestia to zasada solidarności i współpracy "równi z równymi, wolni z wolnymi" co jest fundamentem Unii Europejskiej. - Chcemy ze wszystkimi współpracować, ale chcemy też, żeby szanowano troskę o bezpieczeństwo naszych państw - państw bałtyckich i Polski. Wspólnie wspieramy też Ukrainę, która toczy ciężką walkę o swoją niepodległość - powiedział Marek Kuchciński.
W liście czytamy, że "bezpieczeństwo energetyczne stanowi kluczowy element zjednoczonej i prosperującej Europy, w której zasady konkurencyjności i wolnego rynku są podwalinami sukcesu. Konieczne są inwestycje w infrastrukturę, a w szczególności w przyłącza gazu oraz dodatkowe gazociągi, które wzmocnią dywersyfikację dostaw gazu ziemnego". Sygnatariusze wyrazili głęboki niepokój z powodu jak się wyrazili "konsekwentnych działań Rosji na rzecz wykorzystania interesów energetycznych do celów politycznych". W ich ocenie pomimo, że gazociąg Nord Stream 2 jest przedstawiany jako komercyjny projekt to jest on instrumentem polityki państwa rosyjskiego.
Polska, Litwa, Łotwa, Ukraina i Mołdawia wezwały kraje europejskie do zagwarantowania, że użytkowanie gazociągu Nord Stream 2 będzie przebiegać zgodnie z unijnymi przepisami, w szczególności z przepisami Trzeciego Pakietu Energetycznego.
Polska uważa, że ta inwestycja godzi w jej interesy, sąsiedniej Ukrainy i jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa energetycznego Europy.
Przemówienie w Sejmie Litwy
Marek Kuchciński został zaproszony do wzięcia w litewskich uroczystościach przez przewodniczącego Sejmu Litwy Viktorasa Pranckietisa, który zaznaczył, że 28 lat temu deklaracja litewskiej niepodległości została uchwalona dzięki ludzkiej odwadze.
- Przyszło nam zapłacić niemałą cenę za uchwalenie Aktu Niepodległości. Teraz wskazujemy drogę innym krajom, wobec których los nie był łaskawy - powiedział przewodniczący litewskiego parlamentu.
Marszałek Kuchciński przypomniał o wydarzeniach z 1990 roku i zaznaczył, że wzięli w nich udział także Polacy obecni wtedy w Wilnie. Podkreślił, że odzyskanie niepodległości przez Litwę w 1990 roku było triumfem polskiej "Solidarności" i litewskiego ruchu "Sajudis".
Przypomniał Unię Lubelską, zauważając, że przyniosła ona rozkwit obu krajom i stała się prekursorem Unii Europejskiej.
Marszałek Sejmu powiedział, że wspólnota polsko-litewska istnieje nadal, choć ma inny charakter. Ukształtował się bowiem nowy typ współpracy, odpowiadający potrzebom czasu. Polska i Litwa nie zatracają swojej państwowości i historycznej wyjątkowości, ale starają się je umocnić w takich wielkich organizacjach międzynarodowych, jak Unia Europejska czy NATO.
Jako przykłady współpracy polsko-litewskiej Marek Kuchciński wymienił sojusz w kwestiach polityki wschodniej i bezpieczeństwa energetycznego, wspólny udział w misjach wojskowych i projekty infrastrukturalne, takie jak "Via Baltica", "Via Carpathia" i "Rail Baltica". Marszałek Sejmu przypomniał, że wsparcia wymagają sprawy związane z mniejszościami narodowymi.
- Te sprawy chcemy omawiać przywracając aktywność Zgromadzenia Parlamentarnego Polski i Litwy - zaznaczył marszałek, który złożył również ofertę wzmocnionej współpracy parlamentarnej z państwami bałtyckimi.
"Chcemy włączyć się do współpracy parlamentarnej Polski, Litwy, Łotwy i Estonii"
Kuchciński wskazał, że w latach ’80 i ’90 naród polski i litewski uruchomiły "roces o znaczeniu europejskim, a w wielu aspektach - światowym". "Jego dalszym ciągiem był upadek Związku Sowieckiego, i przyłączenie naszych państw do Sojuszu Północnoatlantyckiego, a następnie do Unii Europejskiej" - mówił.
- Chcemy także włączyć się do współpracy parlamentarnej Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. Dzisiejszy czas to signum temporis dla dyplomacji parlamentarnej w całym świecie, a szczególnie w naszej części Europy - dodał marszałek.
Pranckietis wskazał, że jego kraj jest przykładem "pomyślnej transformacji". - Dzielimy się swym doświadczeniem - dodał. Przewodniczący litewskiego Sejmu powiedział, że ”nowe technologie (...) i malejący szacunek do człowieka rodzi pokusę zapomnienia prawdziwych wartości i zaplątania się w sieci codziennych zajęć". - Życzę abyśmy od poprzedników czerpali siłę i abyśmy budowali wolną, sprawiedliwą, sumienną, demokratyczną Litwę. Chrońmy nasze państwo, chrońmy siebie nawzajem - oświadczył Pranckietis.
Marszałek Sejmu - w ramach uroczystych obchodów - weźmie też udział w ceremonii podniesienia flag państw bałtyckich na Placu Niepodległości w Wilnie oraz we mszy św. w Katedrze Wileńskiej.
Kuchciński przybył na Litwę na zaproszenie Pranckietisa. Marszałkowi towarzyszą przedstawiciele klubów parlamentarnych: Tomasz Latos (PiS), Tadeusz Aziewicz (PO) oraz Jerzy Meysztowicz (Nowoczesna).
Wizyta Pranckietisa w Warszawie
Kancelaria Sejmu wskazała, że kontakty na szczeblu przewodniczących parlamentów Polski i Litwy są w ostatnim okresie "bardzo ożywione".
Przypomniano, że Pranckietis 1 marca odwiedził Warszawę w związku z obchodami 100-lecia Odbudowy Niepodległości Republiki Litewskiej. Przemówienie, które wygłosił wtedy w Sejmie, było pierwszym w XXI wieku wystąpieniem przewodniczącego parlamentu innego kraju na posiedzeniu Izby.
- Historia nasze narody na przemian łączyła i dzieliła, jednak przez cały czas więcej było w niej wspólnego niż dzielącego - mówił wówczas Pranckietis. Przypomniał też o zbliżającej się 450. rocznicy Unii Lubelskiej, która przypada w 2019 roku.
We wrześniu ubiegłego roku z wizytą w Wilnie przebywał marszałek Kuchciński, który przemawiał wówczas na posiedzeniu plenarnym litewskiego Sejmu. Mówił o znaczeniu sojuszu obu państw i wartości współpracy Warszawy i Wilna.
- Przeszłość uczy nas, że wtedy, gdy byliśmy razem, byliśmy wielcy i silni. Potrafiliśmy decydować o losach Europy - podkreślał marszałek Sejmu.
Kancelaria Sejmu przypomniała, że Dzień Odrodzenia Niepodległości Litwy obchodzony jest od 11 marca 1990 r. W tym dniu odbyło się pierwsze posiedzenie wybranej w wolnych wyborach Rady Najwyższej Litwy oraz proklamowano Państwo Litewskie. Podczas pierwszego posiedzenia Rada uchwaliła akt w sprawie odrodzenia niepodległego Państwa Litewskiego.
PAP/IAR/agkm