"Peer Gynt" to poemat dramatyczny napisany wierszem przez norweskiego dramatopisarza Henrika Ibsena. Tytułowy bohater, na różnych etapach życia, boryka się z pytaniami o sens życia, istnienie świata, Boga, uniwersum. Zmaga się również w temacie relacji - często trudnych i wymagających - z matką, kobietami, przyjaciółmi, wrogami, a przede wszystkim - z samym sobą. Opowieść, przeplatająca elementy baśni, romantyzmu i humorystycznego folkloru, stawia przed odbiorcami głębokie, filozoficzne i często metaforyczne pytania, dotyczące życiowych postaw wobec życia, świata, czy miłości.
- To opowieść o człowieku w kontekście wszystkich możliwych relacji, jakie budujemy w życiu - zaznaczyła reżyserka słuchowiska, Anna Wieczur-Bluszcz.
SŁUCHOWISKO "PEER GYNT" NA PLATFORMIE PODCASTOWEJ
W główne role wcielili się Piotr Bajtlik (Peer Gynt) oraz Ewa Jakubowicz (Solveiga).
- Rola Peera Gynta jest bardzo trudna i wymagająca z wielu powodów. Po pierwsze, ze względu na bagaż emocjonalny zapisany z teście, a także dlatego, że Peera widzimy tutaj na przestrzeni wielu lat. Najpierw jest 20-latkiem, a potem mówi się już o nim, jako o starcu. To wymaga odnalezienia pewnej organiczności postaci, poszukiwania jego głosu. Zmienia się też jego temperament, sposób bycia - opowiedział o pracy nad słuchowiskiem odtwórca głównej roli, Piotr Bajtlik.
Jasny kontrapunkt dla postaci Peer Gynta stanowi Solveiga. - Jest prostolinijna, szczera, trochę naiwna. Poświęca się dla Peer Gynta, rzuca dla niego całe swoje dotychczasowe życie. Z miłości wypłakuje dla niego oczy - podkreśliła aktorka Ewa Jakubowicz.
