W rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Marcin Gmys zaznaczył, że otrzymanie nominacji profesorskiej jest dla niego podsumowaniem drogi zawodowej.
- To na pewno jest ogromna satysfakcja, że po 25, czy nawet trochę więcej, latach zawodowego życia, od ukończenia studiów, że dochodzi się do tego punktu ostatecznego, ale ostatecznego, tylko jeżeli chodzi o wspinanie się po szczebelkach kariery naukowej - powiedział Marcin Gmys.
- Teraz następuje taki moment, że już nie trzeba żyć w stresie, czy się obroni doktorat, habilitację, czy uzyska się tytuł profesora - dodał szef Polskiego Radia Chopin.
Autor ponad 300 prac naukowych i popularnonaukowych
Marcin Gmys powiedział, że nadal będzie angażował się w pracę dla słuchaczy i na uczelni. - Od ponad pięciu lat jestem związany z Polskim Radiem i dalej będę starał się harmonijnie łączyć obowiązki Polskiego Radia Chopin, i w ogóle Polskiego Radia, z obowiązkami wykładowcy uniwersyteckiego - powiedział dyrektor Polskiego Radia Chopin. - Zarówno na uniwersytecie, jak i w Polskim Radiu pracuję z młodymi ludźmi, więc mam nadzieję, że w dalszym ciągu uda mi się harmonijnie łączyć obie te swoje działalności - dodał.
Marcin Gmys jest muzykologiem, publicystą muzycznym, wicedyrektorem Instytutu Muzykologii Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu i dyrektorem Polskiego Radia Chopin. To autor ponad 300 prac naukowych i popularnonaukowych. Jako badacz interesuje się historią i teorią opery XX-wiecznej, historią muzyki polskiej przełomu XIX i XX wieku oraz muzyki najnowszej, a także związkami muzyki z innymi sztukami.
- Gratuluję z całego serca tego osiągnięcia. Gratuluję państwu profesorom, bo to jest wielki moment w życiu każdego naukowca - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas wręczania nominacji. Dodał, że jest to podsumowanie, ale absolutnie nie jest to zakończenie.
- To jest wyzwanie do następnego etapu pracy badawczej, następnych osiągnięć, do następnych działań naukowych, dydaktycznych i innych - podkreślił.
Polski Nobel
Prezydent powiedział też o swoich marzeniach względem profesorów.
- Chciałbym, żeby ktoś przyniósł do Pałacu Prezydenckiego Nobla, zdobytego za pracę naukową prowadzoną w Polsce, w naszej uczelni, w naszym ośrodku badawczym. Ogromnie mi na tym zależy - zaznaczył.
- Nie mam żadnych wątpliwości, że na pewno pod względem intelektualnym nas na to stać - zaakcentował. Dodał, że "nasi ludzie uprawiają naukę na całym świecie".
Wolność nauki
Wyraził nadzieję, że badania naukowe będą finansowane w coraz większym stopniu. Mówił o odwadze w przełamywaniu blokad, które się pojawiają, kiedy dąży się do wielkiego odkrycia.
00:25 11746169_2.mp3 Prezydent A. Duda wręczył nominację profesorską dyrektorowi Polskiego Radia Chopin M. Gmysowi (IAR)
Zaapelował też o to, żeby profesorowie zachęcali swoich podopiecznych do wychodzenia poza schematy.
- Pomagajcie im w tym, żeby umieli to przełamać, żeby czuli tę wolność, prawdziwą wolność nauki, że wolno właśnie myśleć w sposób swobodny. Zawsze się śmieję, że gdyby Kopernik czuł się spętany, może do dzisiaj byśmy myśleli, że Ziemia jest od dołu podparta piekłem, a od góry przykryta niebem i płaska - powiedział Andrzej Duda.
Czytaj także:
dn