– Było to jedyne źródło prawdziwej informacji, w przeciwieństwie do tego, co serwowały nam oficjalne środki przekazu – mówił o Radiu Wolna Europa Mirosław Chojecki, wydawca, działacz opozycji w PRL, producent filmowy. – Różnego rodzaju działania radiowe Jana Nowaka Jeziorańskiego, a później kolejnych dyrektorów przybliżały nas do demokracji, powodowały demokratyzowanie życia publicznego w Polsce – powiedział twórca Niezależnej Oficyny NOW-a, przypominając, że i dziś wciąż działają na świecie media skierowane do społeczności, w których trudno o wolność słowa.
– Dla wszystkich, którzy chcieli, by Polska była niepodległa, Radio Wolna Europa była punktem odniesienia – przypomniał Czesław Bielecki, działacz opozycyjny w PRL, podziemny wydawca i publicysta. – To Radio mówiło głosami Polaków z kraju i z emigracji, jakiej chcą Polski – powiedział.
- Miliony ludzi uważało PRL za normalne polskie państwo. Radio Wolna Europa ten obraz burzyło – podkreśla Zdzisław Najder, były dyrektor Rozgłośni Polskiej RWE. Jak dodaje, RWE było jedynym źródłem wiedzy o Polsce i sytuacji na świecie nieobjętym cenzurą. – Mówiło całą prawdę, jaką znało – wspomina.
- Jestem przekonany, że są to źródła historyczne o niezwykłej wartości – mówi o udostępnionych przez Polskie Radio materiałach Maciej Wierzyński, wybitny dziennikarz i popularyzator problematyki międzynarodowej, były szef pierwszego wschodnioeuropejskiego biura Radia Wolna Europa w Warszawie. – Wolna Europa miała wspaniałe archiwa, niesłychanie rozbudowany dział researchu, sieć korespondentów właściwie na całym świecie i nieoficjalne kontakty po wschodniej stronie żelaznej kurtyny – wspomina.
Dzięki tym nagraniom nie tylko historycy, ale każdy, kto interesuje się historią najnowszą, będzie mógł usłyszeć unikalne nagrania rozgłośni, które kruszyły fundamenty komunizmu – podkreśla prof. Antoni Dudek, politolog i historyk z Instytutu Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Instytutu Pamięci Narodowej. – Przez całe dziesięciolecia te rozgłośnie były często jedynym źródłem prawdziwych informacji. W trakcie wszystkich kryzysów w PRL, dostarczały setkom tysięcy Polaków prawdy, której tak brakowało – podkreśla historyk.
Uruchomienie przez Polskie Radio serwisu Radia Wolności poprzedza niezwykła konferencja. W czwartek 13 stycznia w Polskim Radiu spotkają się ludzie, którzy przez dziesięciolecia tworzyli „głosy wolności”. W tym dniu odsłonięta zostanie tablica pamiątkowa, która będzie hołdem złożonym znanym i anonimowym radiowcom z BBC, RWE i RFI, którzy zza żelaznej kurtyny w latach zimnej wojny nieśli do kraju wolne słowo. Transmisja audio i wideo na portalu polskieradio.pl od godz. 9.00.
Podczas warszawskiej konferencji o radiowej misji wolności przed 1989 powie minister Władysław Bartoszewski, który przez wiele lat był sekretnym współpracownikiem RWE. O wyzwaniach wolności po 1989 będzie mówił Władimir Bukowski, były działacz opozycji w ZSRR.
Zaproszeni historycy, ale także świadkowie wydarzeń, opowiedzą, jak przez dziesięciolecia Moskwa i Warszawa wywierały dyplomatyczne naciski, dążąc do zamknięcia RWE i Radia Swoboda, jakimi metodami zwalczano wolne słowo. Nieprzypadkowo monachijska centrala RWE wśród tajnych służb PRL nosiła kryptonim “Szerszenie”.
Walka o wolność słowa trwa - na Kubie, w krajach dawnego ZSRR czy w Afganistanie. Podczas konferencji połączymy się miedzy innymi z Radio Free Afghanistan w Kabulu. Przypomnimy, dlaczego tak ważna jest telewizja Biełsat, nadająca na Białoruś. - Na świecie jest wiele państw totalitarnych i nadal trzeba budować demokrację tam, gdzie jej nie ma - podkreśla dawny opozycjonista i twórca Stowarzyszenia Wolnego Słowa Mirosław Chojecki.
- Po raz pierwszy udostępniamy cyfrowe wersje tych audycji. Wyszukiwarka pozwoli szperać po zbiorach i odsłuchiwać legendarne audycje, nadane nieraz pół wieku temu: Gombrowicza, Miłosza, Czapskiego, Herlinga, Andersa, Giedroycia, Nowaka - wyjaśnia Andrzej Mietkowski, dyrektor portalu polskieradio.pl, były szef warszawskiego biura RWE.
Dźwięki, które umieściliśmy w nowym serwisie, to około 1500 audycji BBC i drugie tyle z RFI. Nagrania trafiły do Polskiego Radia jako spuścizna po zamykanych polskich sekcjach. W przypadku RWE, przez ostatnich kilka miesięcy Polskie Radio cyfryzowało prawie 20 tysięcy analogowych nagrań, których kopie od 15 lat zdeponowane były w Narodowym Archiwum Cyfrowym w Warszawie. Oryginały znajdują się w Instytucie Hoovera w Kalifornii.
Portal polskie radio.pl udostępnia blisko 20 tysięcy nagrań z archiwów Radia Wolna Europa oraz z sekcji polskich BBC i RFI.
Dzięki tym nagraniom nie tylko historycy, ale każdy, kto interesuje się historią najnowszą, będzie mógł usłyszeć unikalne nagrania rozgłośni, które kruszyły fundamenty komunizmu – podkreśla prof. Antoni Dudek, politolog i historyk z Instytutu Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Instytutu Pamięci Narodowej. – Przez całe dziesięciolecia te rozgłośnie były często jedynym źródłem prawdziwych informacji. W trakcie wszystkich kryzysów w PRL, dostarczały setkom tysięcy Polaków prawdy, której tak brakowało – podkreśla historyk.
Uruchomienie przez Polskie Radio serwisu „Radia Wolności” poprzedza niezwykła konferencja. W czwartek 13 stycznia w Polskim Radiu spotkają się ludzie, którzy przez dziesięciolecia tworzyli „głosy wolności”. W tym dniu odsłonięta zostanie tablica pamiątkowa, która będzie hołdem złożonym znanym i anonimowym radiowcom z BBC, RWE i RFI, którzy zza żelaznej kurtyny w latach zimnej wojny nieśli do kraju wolne słowo.
Podczas warszawskiej konferencji o radiowej misji wolności przed 1989 powie minister Władysław Bartoszewski, który przez wiele lat był sekretnym współpracownikiem RWE. O wyzwaniach wolności po 1989 będzie mówił Władimir Bukowski, były działacz opozycji w ZSRR.
Zaproszeni historycy, ale także świadkowie wydarzeń, opowiedzą, jak przez dziesięciolecia Moskwa i Warszawa wywierały dyplomatyczne naciski, dążąc do zamknięcia RWE i Radia Swoboda, jakimi metodami zwalczano wolne słowo. Nieprzypadkowo monachijska centrala RWE wśród tajnych służb PRL nosiła kryptonim “Szerszenie”.
Walka o wolność słowa trwa - na Kubie, w krajach dawnego ZSRR czy w Afganistanie. Podczas konferencji połączymy się miedzy innymi z Radio Free Afghanistan w Kabulu. Przypomnimy, dlaczego tak ważna jest telewizja Biełsat, nadająca na Białoruś. - Na świecie jest wiele państw totalitarnych i nadal trzeba budować demokrację tam, gdzie jej nie ma - podkreśla dawny opozycjonista i twórca Stowarzyszenia Wolnego Słowa Mirosław Chojecki.
ZAPRASZAMY NA TRANSMISJĘ Z KONFERENCJI NA PORTALU POLSKIERADIO.PL
- Po raz pierwszy udostępniamy cyfrowe wersje tych audycji. Wyszukiwarka pozwoli szperać po zbiorach i odsłuchiwać legendarne audycje, nadane nieraz pół wieku temu: Gombrowicza, Miłosza, Czapskiego, Herlinga, Andersa, Giedroycia, Nowaka - wyjaśnia Andrzej Mietkowski, dyrektor portalu polskieradio.pl, były szef warszawskiego biura RWE.
Dźwięki, które umieściliśmy w nowym serwisie, to około 1500 audycji BBC i drugie tyle z RFI. Nagrania trafiły do Polskiego Radia jako spuścizna po zamykanych polskich sekcjach. W przypadku RWE, przez ostatnich kilka miesięcy Polskie Radio cyfryzowało prawie 20 tysięcy analogowych nagrań, których kopie od 15 lat zdeponowane były w Narodowym Archiwum Cyfrowym w Warszawie. Oryginały znajdują się w Instytucie Hoovera w Kalifornii.