Polskie Radio

Finał Cavaliady w Krakowie - znamy zwycięzców!

Ostatnia aktualizacja: 25.02.2024 17:30
Najważniejszy konkurs CAVALIADY w Krakowie – PKO Bank Polski Grand Prix wygrał reprezentant Niemiec – Patrick Bölle na Caramba De Janeiro. Życiowy sukces odniósł także Marek Wacławik, który na Kathmandau zajął drugie miejsce. Finał CAVALIADY Tour i ranking Ligi Europy Centralnej Pucharu Świata wygrał z kolei Kristaps Neretnieks. Patronem medialnym zawodów był Program Pierwszy i Program Trzeci Polskiego Radia.
Znamy zwycięzcę najważniejszego konkursu CAVALIADY w Krakowie - PKO Bank Polski Grand Prix. Poniżej również ranking CAVALIADY Tour
Znamy zwycięzcę najważniejszego konkursu CAVALIADY w Krakowie - PKO Bank Polski Grand Prix. Poniżej również ranking CAVALIADY TourFoto: mat. prasowe / fot. Dava Palej
  • Cavaliada Tour to największy cykl zawodów jeździeckich w Polsce, które odbywają się w czterech miastach: Warszawie, Poznaniu, Sopocie i Krakowie. Wydarzenie jest autoryzowane przez FEI (Międzynarodowa Federacja Jeździecka) i towarzyszy mu wiele innych wydarzeń.
  • W ogólnym zetawieniu Cavaliada Your 2023/2024 najlepszy okazał się Łotysz Kristaps Neretnieks, a tuż za nim znalazło się dwoje Niemców - Finja Bormann oraz Michael Kölz. Tuż za podium znalazła się Amanda Slagter z Niderlandów, a następnie dwóch Polaków - Marek Wacławik (piąty) i Jarosław Skrzyczyński (szósty). Pierwszą dziesiątkę zamykają: z siódmą lokatą - Harm Lahde z Niemiec, z ósmą - Patrick Bölle z Niemiec i z dziewiątą - Polak Mściwoj Kiecoń. Dziesiąta w ogólnym rankingu jest Szwedka Emma Emanuelsson.  

Na starcie konkursu PKO Bank Polski Grand Prix  w Krakowie o nagrodę PKO Banku Polskiego, pod patronatem Prezydenta Miasta Kraków stanęło 40 par z 15 krajów. Parkur podstawowy był bardzo wysoki, przeszkody sięgały 155 cm, a oksery miały szerokość 160 cm. Najtrudniejsze okazały się jedna podwójna i jedna potrójna kombinacja. Nikt nie mógł być do końca pewny bezbłędnego przejazdu, bowiem na zawodników jeszcze w ostatniej linii czekały dwa duże oksery, ustawione w alternatywnej odległości na 6 lub 7 kroków galopu konia.

Przebieg konkursu był bardzo zróżnicowany. Były pary, które miały sporo zrzutek, ale ostatecznie do finałowego barażu zakwalifikowało się 11 par. Sama rozgrywka miała dość nietypowy przebieg, bo zawodnicy w tak licznej stawce wiedzieli, że aby wygrać, muszą podjąć duże ryzyko. To ryzyko powodowało, że w samej rozgrywce mieliśmy sporo błędów. Najpierw prowadzenie objął Patrick Bölle z Niemiec na koniu CARAMBA DE JANEIRO. Kolejni zawodnicy popełniali błędy i do ostatniego przejazdu tylko on zachowywał czyste konto. Jako ostatni występował Marek Wacławik. Zawodnik Klubu HEAA Turek zachował zimną krew. Wiedział, że jest to dla niego życiowa szansa, by zająć tak wysokie miejsce w tak prestiżowym konkursie. Pokonał parkur bezbłędnie, bez zbędnego ryzyka, co dało mu fantastyczne drugie miejsce. 

Czytaj także: 

- Dzisiejszy parkur wydaje mi się, że był troszeczkę łatwiejszy niż piątkowy. Przeszkody były oczywiście wyższe i to stanowiło trudność, ale jak dla mojego konia ta trasa była odpowiednia do płynnej jazdy i do utrzymania dobrego rytmu. Największym wyzwaniem była dla mnie linia na pięć kroków galopu do szeregu. Tam troszeczkę Kathmandau nie posłuchał mnie na lądowaniu, ruszył ze mną mocno i tam było ryzyko zrzutki, ale udało się pokonać parkur bezbłędnie. Jestem bardzo zadowolony z tego wyniku – powiedział Marek Wacławik.  

Marek Wacławik odniósł życiowy sukces, który na Kathmandau zajął drugie miejsce. Marek Wacławik odniósł życiowy sukces, który na Kathmandau zajął drugie miejsce.

- Był to bardzo fajny konkurs, dobrze postawiony parkur, dla mnie i mojego konia przyjemny do jazdy. Myślę, że najtrudniejsza była przeszkoda numer trzy. Niektórzy zawodnicy za bardzo ryzykowali i stąd pojawiały się zrzutki. Mój koń, Caramba ma 12 lat, jest w świetnej formie, dzisiaj walczyła i zrobiła dla mnie wszystko, aby udało się wygrać. Jestem po raz pierwszy na CAVALIADZIE i uważam, że są to niesamowite zawody. Kibice są wspaniali, na pewno wrócę tu w przyszłym roku – powiedział Patrick Bölle. 

Najważniejszy konkurs CAVALIADY w Krakowie – PKO Bank Polski Grand Prix wygrał reprezentant Niemiec – Patrick Bölle na Caramba De Janeiro. Najważniejszy konkurs CAVALIADY w Krakowie – PKO Bank Polski Grand Prix wygrał reprezentant Niemiec – Patrick Bölle na Caramba De Janeiro.

Na trzecim miejscu uplasował się Michael Kölz z Niemiec na koniu CELLATO. Warto też podkreślić występy innych Polaków. Do rozgrywki dostali się: Dawid Skiba i ODILON VAN HET BEVRIJDTHOF (miejsce 6), Mściwoj Kiecoń na CICERO (miejsce 7), Julia Jaglarz na GROENAANNEMER VD LENTAMEL (miejsce 9) i Michał Ziębicki na koniu O’LORD DB (miejsce 10).

Dzisiejszy konkurs przyniósł ostateczne rozstrzygnięcia w dwóch bardzo ważnych rankingach. W CAVALIADA TOUR, czyli zmaganiach trwających od listopada zeszłego roku, triumfował Kristaps Neretnieks z Łotwy. Drugie miejsce zajęła jeżdżąca równo przez cały sezon CAVALIADY Finja Bormann z Niemiec, a na trzeci stopień podium wskoczył po fantastycznym występie w Grand Prix i miejscu trzecim Michael Kölz.

Do końca trwała też rywalizacja o trzy miejsca dla zawodników Ligi Europy Centralnej Pucharu Świata, który w kwietniu odbędzie się w Rijadzie. Występem w Krakowie swoją klasę potwierdził Kristaps Neretnieks, który tym samym po raz czwarty w swojej karierze wystąpi w tych prestiżowych zawodach. Dla pozostałej dwójki - Sary Vingralkovej z Czech i Angelosa Touloupisa z Grecji, będzie to pierwszy w karierze występ w Finale Pucharu Świata.

- Chciałbym bardzo podziękować organizatorowi CAVALIADY za wszystkie zawody, które odbyły się tej zimy. Brałem udział w każdym przystanku CAVALIADA Tour i każda z nich ma w sobie coś wyjątkowego. To świetne uczucie wygrać w rankingu CAVALIADY oraz zdobyć awans do Finału Pucharu Świata. Bardzo dziękuję za możliwość startu na tej wspaniałej arenie, atmosfera zawodów w Krakowie była niesamowita – mówił Kristaps Neretnieks.

Dziś w konkursach skokowych triumfowali jeszcze: w Małej Rundzie pod patronatem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwyciężyła Antonina Kucharska na klaczy Chicha Mint, a w konkursie Last Chance o nagrodę Marszałka Województwa Małopolskiego zwycięża młody zawodnik z Litwy, Trojus Rimkevicius na Calimero W. 

 

Organizatorem CAVALIADA Kraków jest Grupa MTP. Sponsorem głównym PKO Bank Polski, strategicznym sponsorem jest ORLEN i LOTTO, Miastem Gospodarzem Kraków, a partnerami Województwo Małopolskie i Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie. Patronem medialnym - Program Pierwszy Polskiego Radia i Program Trzeci Polskiego Radia. 

Podczas Cavaliady rywalizowali ze sobą zawodnicy czterech konkurencji jeździeckich: skoków przez przeszkody, powożenia, WKKW i ujeżdżenia. Głównym celem imprezy jest popularyzacja jeździectwa w Polsce przede wszystkim jako dyscypliny sportowej. Na arenach zawodnicy walczyli w kategoriach: w skoki przez przeszkody, dresaż (ujeżdżanie), WKKW i powożenie. W programie każdego wydarzenia znajdują się konkursy w ramach: Halowego Pucharu Polski we Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego, Halowego Pucharu Polski w Powożeniu Zaprzęgami Czterokonnymi, Cavaliada Dressage Tour (ujeżdżenie), Cavaliada Future (konkursy dla dzieci na kucach).  

 

ORLEN Driving Tour dla Fularczyka

Warto dodać, że finałowy konkurs ORLEN Driving Tour o nagrodę ORLEN w fenomenalnym stylu wygrał Aleksander Fularczyk z luzakiem Filipem Nowackim powożąc końmi Nuta i Neptun. Tym samym zwyciężył w całym cyklu zawodów zajmując najwyższe miejsce na podium. 

W drugim nawrocie finałowego konkursu ORLEN Driving Tour kibice TAURON Areny Kraków zobaczyli cztery zaprzęgi: Aleksandra Fularczyka, Bartłomieja Kwiatka, Rafała Paszyńskiego i Stanisława Janika.
Doskonale pojechał dziś Aleksander Fularczyk reprezentujący Kaszubskie Stowarzyszenie Promowania Sportów Konnych Kwieki, który uzyskał najlepszy czas i nie popełnił żadnego błędu. To zwycięstwo dało mu wygraną w całym cyklu ORLEN Driving Tour, który zakończył z 67. punktami na koncie. 

Cavaliada w Krakowie to prawdziwe święto jeździectwa w Polsce Cavaliada w Krakowie to prawdziwe święto jeździectwa w Polsce

- Porównując ten cykl do zeszłorocznego, ten był dla mnie trudniejszy, ponieważ w zaprzęgach parokonnych margines błędu jest mniejszy i była tu też dużo silniejsza stawka zawodników, jak Bartek i Weronika Kwiatek czy Sandro Koalick. Pierwsze dwa konkursy w Warszawie pokazały mi w którym miejscu stawki jestem i nie chciałem tak tego zostawić. Wróciłem do domu, ciężko pracowałem z trenerem żeby wyeliminować wszystkie błędy oraz wrócić z końmi do najlepszej formy. Czułem przed Krakowem, że udało się uzyskać szczytową formę zarówno koni, jak i moją. Ostatecznie wszystko wyszło tak jak miało wyjść – taki był plan. Myślę, że najbardziej wzruszającym momentem dla mnie tego cyklu były zwycięstwo na CAVALIADZIE w Sopocie, ponieważ wjeżdżając na arenę nigdy nie spotkałem się z tak hucznym dopingiem kibiców, to było coś niesamowitego. Mam nadzieję, że zobaczymy się również w kolejnym tourze, do zobaczenia – powiedział Aleksander Fularczyk. Drugie miejsce w konkursie i w rankingu, po zaciętej walce, zajął Bartłomiej Kwiatek. Na trzecim miejscu rywalizację zakończyła Weronika Kwiatek. 

Zwycięzcy kolejnej kategorii, jednej z wielu podczas Cavaliady w Krakowie. Zwycięzcy kolejnej kategorii, jednej z wielu podczas Cavaliady w Krakowie.

CAVALIADA Future o nagrodę PKO Banku Polskiego 

Ostatni konkurs w ramach CAVALIADY Future o nagrodę PKO Banku Polskiego wygrały dwie amazonki - w kategorii MINI najlepsza była Amelia Marszałek, a w kategorii MIDI Kinga Biszkowiecka. Zakończyliśmy też rywalizację sezonu w ramach rankingu CAVALIADA Future 2023/2024. Najlepsi zawodnicy w kategorii MINI i MIDI to kolejno: Amelia Marszałek i Aleksandra Lewicka, Ignacy Luboński i Zofia Reimann oraz Maja Głoskowska i Anna Korus. 

Cavaliada w Krakowie zaskakiwała emocjami, której dostarczyli zawodnicy niemal z całego świata. Cavaliada w Krakowie zaskakiwała emocjami, której dostarczyli zawodnicy niemal z całego świata.

mat. pras. / rk 

Czytaj także

Wielki finał Cavaliada Tour 2023/2024 w Krakowie!

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2024 15:30
Wielkie święto jeździeckie zawitało do Krakowa! W kolejnej odsłonie Cavaliady startują zawodnicy z 17 państw, a pula nagród przekracza milion złotych! Jeźdźcy rywalizują w rankingach: CAVALIADA Tour, CAVALIADA Dressage Tour, ORLEN Driving Tour, TRAF Eventing Tour, CAVALIADA Future, CAVALIADA Open Tour. Wydarzenie w Krakowie odbywa się w dniach 22-25 lutego 2024 roku. Patronem medialnym jest Program Pierwszy i Program Trzeci Polskiego Radia. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krakowska odsłona Cavaliada Tour. Niezwykła popularność i nadzieja polskiego jeździectwa

Ostatnia aktualizacja: 25.02.2024 18:00
– Na pewno ten cykl halowy, który jest organizowany w ramach Cavaliada Tour, jest świetną promocją jeździectwa. Uważam, że po raz kolejny okazuje się, że to przedsięwzięcie rozgrywane w czterech miastach w Polsce, jest świetną promocją. Bardzo nas cieszy, że tak licznie te areny są odwiedzane przez kibiców – mówi Marcin Kamiński, prezes Polskiego Związku Jeździeckiego.
rozwiń zwiń