Konferencja zorganizowana z inicjatywy marszałka Senatu zgromadziła ekspertów w dziedzinie walki z otyłością i przedstawicieli organizacji pacjentów.
Karczewski, który nie mógł wziąć udziału w spotkaniu, podkreślił w liście skierowanym do jego uczestników, że w XXI wieku z powodu przejedzenia i otyłości umiera więcej osób niż z powodu głodu. -Problem otyłości jest poważnym wyzwaniem w dziedzinie zdrowia publicznego także w Polsce. W naszym kraju otyłością olbrzymią dotkniętych jest ponad 700 tys. osób, a nadwaga i otyłość dotyczy ponad 50 procent Polek i Polaków - stwierdził Karczewski.
W ocenie marszałka dostępność leczenia osób z otyłością jest na bardzo niskim poziomie. Brakuje specjalistów, placówek, aparatury, a nawet odpowiednich łóżek i stołów operacyjnych.
- Chorzy na otyłość nie mogą być dyskryminowani. Mają prawnie zagwarantowany dostęp do ochrony zdrowia, jak każdy obywatel – napisał w liście Karczewski.
"Potrzebne są działania specjalistyczne"
Minister zdrowia Łukasz Szumowski podkreślił, że otyłości olbrzymiej nie wyleczy się, stosując dietę i zwiększając aktywność fizyczną. "Potrzebne są tu działania specjalistyczne" – powiedział. Poinformował, że w październiku weszło w życie rozporządzenie, które wprowadziło do koszyków świadczeń gwarantowanych cztery metody operacyjnego tej choroby.
W ocenie Szumowskiego walka z otyłością musi się zaczynać od edukacji rodziców oraz dzieci i młodzieży. Chodzi m.in. o wyrobienie w jak najmłodszym wieku dobrych nawyków żywieniowych. - Jeżeli nie zacznie się od edukacji, to nie ma mowy o obniżeniu poziomu otyłości w społeczeństwie – powiedział szef resortu zdrowia. Poinformował o rozpoczynającej się niebawem akcji edukacyjnej w tej dziedzinie.
Prof. Magdalena Olszanecka-Glinianowicz z Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością zwróciła uwagę, że otyłość olbrzymia zaczyna się od nadwagi. Dlatego ważne jest na przykład, aby na opakowaniach produktów spożywczych były czytelne i zrozumiałe oznaczenia dotyczące zawartości cukrów i tłuszczów. W jej ocenie konieczna jest współpraca państwa z przedsiębiorcami. Zasugerowała, że można by obniżyć podatek na tzw. zdrową żywność, co skutkowałoby obniżeniem jej cen i zwiększoną dostępnością.
pz