Polskie Radio

"Mam swój rozum" - podsumowanie tygodnia

Ostatnia aktualizacja: 31.03.2012 18:12

Przemysław Szubartowicz: Witam państwa w audycji Mam swój rozum, podsumujemy polityczny tydzień wraz z Aleksandrem Pociejem z Platformy Obywatelskiej...

Aleksander Pociej: Dzień dobry.

Przemysław Szubartowicz: Włodzimierzem Czarzastym ze Stowarzyszenia Ordynacka...

Włodzimierz Czarzasty: Dzień dobry.

Przemysław Szubartowicz: I z Ryszardem Czarneckim z Prawa i Sprawiedliwości.

Ryszard Czarnecki: Witam pana, witam panów, witam państwa.

Przemysław Szubartowicz: Wszystko stało się jasne – nie będzie referendum w sprawie reformy emerytalnej, sejm odrzucił wniosek Solidarności, to już jest informacja pewna. A zatem, panowie, jak to komentujecie, biorąc pod uwagę to, co działo się także dzisiaj – mnóstwo płomiennych wystąpień, protest Solidarności? Jak patrzyłem na wystąpienia niektórych posłów, a szczególnie posłanek, to tylko czekałem, aż ktoś wejdzie na mównicę i zaśpiewa taką pieśń z 1830 roku Czarna sukienka, bo było dość dramatycznie momentami i wręcz patetycznie. Dlaczego aż tak? Pan poseł Czarnecki.

Ryszard Czarnecki: No bo sprawa dotyczy ludzi, a nie jakiejś wielkiej polityki, nie abstrakcji, tylko konkretów, konkretnych ludzi, którzy się boją o swoją przyszłość. Jeżeli ponad 2 miliony ludzi, obywateli Rzeczypospolitej Polskiej podpisuje wniosek Solidarności o referendum, to wynika właśnie z tego, że nie mają zaufania do rządu, który wiele razy oszukał w różnych sprawach (...)

Przemysław Szubartowicz: No ale rząd mówi, że to jest konieczna reforma, że sprawy demograficzne, że mówią o tym odpowiedni eksperci, którzy znają się na rzeczy. I że pytanie jest źle zadane.

Ryszard Czarnecki: Rząd ma dobrą „bajerę”, jak zwykle, natomiast tu nie chodzi o to, żeby bajerować obywateli, tylko żeby przedstawiać wyliczenia, których nie robi minister finansów pan Rostowski na serwetkach, jak to uczynił, to jest pierwszy taki minister finansów, który na serwetkach robi wyliczenia w sprawie bardzo poważnego projektu, tylko żeby to było rzeczywiście policzone w sposób poważny i żeby obywatele nie byli traktowani z buta, a są..

Przemysław Szubartowicz: No a referendum nie będzie, panie pośle.

Ryszard Czarnecki: Przed wyborami nie było mowy o takich fundamentalnych zmianach, teraz nagle się pojawiły. Przed wyborami zawsze była zielona wyspa, a po wyborach już jest kłopot.

Przemysław Szubartowicz: Dobrze, panie pośle, zaraz Aleksander Pociej odpowie, ale wcześniej Włodzimierz Czarzasty. Panie przewodniczący, Leszek Miller ramię w ramię z PiS-em przeciwko tej reformie, za referendum. A pan jak ocenia to, co się działo dzisiaj i ten wynik?

Aleksander Pociej: Dziś jest z ludźmi.

Włodzimierz Czarzasty: No, Leszek Miller może nie tyle ramię w ramię z PiS-em, ile...

Przemysław Szubartowicz: Ale z Solidarnością już tak.

Włodzimierz Czarzasty: ...ile w określonej sprawie, to znaczy ja powiem w ten sposób, to znaczy w tej sprawie związanej z referendum oraz związanej z systemem emerytalnym to moglibyśmy pójść nawet z diabłem, w związku z tym PiS nam w tej sprawie nie przeszkadza...

Przemysław Szubartowicz: I nawet mury śpiewane razem z (...) Solidarności przez Leszka Millera...

Włodzimierz Czarzasty: Nawet Mury runą. Natomiast zanim te mury runą, no to powiem w ten sposób, to znaczy my żeśmy popierali ideę tego referendum, przypomnę, że jeżeli chodzi o SLD, to również SLD zebrało 400 tysięcy podpisów...

Ryszard Czarnecki: 2,5 miliona w takim razie.

Włodzimierz Czarzasty: I teraz... Znaczy ja mam takie wrażenie, że generalnie rzecz biorąc, jest to jednak oszukaństwo ludzi, cała ta sytuacja ...

Przemysław Szubartowicz: Pytanie było dobrze zadane?

Włodzimierz Czarzasty: Dobrze, ale wie pan, pytanie można było zadać inaczej, to znaczy jeżeli chcieliśmy się zapytać ludzi i włączyć ich w uczciwą dyskusję, to można było powiedzieć tak: dobrze, zebrała Solidarność, zebrało SLD, chcecie, zbierzemy jeszcze raz, ułóżmy wspólnie pytania. Ale tu już nie było takiej alternatywy, chociaż do każdego pytania można się przyczepić. Po pierwsze reforma robiona za szybko. Po drugie moim zdaniem nieobudowana zabezpieczeniami socjalnymi wszelkiego typu. Wszelkiego typu, ja nie będę powtarzał już tych argumentów, bo one były setki razy powtarzane, ale wszelkiego typu.

Ale chciałem wrócić, taka rzecz, która mnie zabolała od kilku dni, od momentu, kiedy się Pawlak z Tuskiem dogadał, to znaczy muszą państwo przyznać, że jest coś z oszukaństwa, że mówi się ludziom: macie prawo przez ostatnie tam dwa lata do tego, że będziecie... możecie pójść wcześniej, ale będziecie brali 50% tego, co wam się należy. No, proszę państwa, to jest ewidentna granda i oszukaństwo, dlatego że sobie nie wyobrażam takiej sytuacji, że człowiek pracuje 65 lat i przez ostatnie dwa lata bez względu na to, w jakim będzie stanie zdrowia, bez względu na to, czy będzie dobrym pracownikiem, czy nie, czy będzie go łupało w kościach, czy nie, żeby odpuścił po prostu w ten sposób połowę swojego wynagrodzenia. To jest oszukaństwo.

Przemysław Szubartowicz: Dobrze, panie przewodniczący, to zapytajmy senatora Aleksandra Pocieja, co sądzi o tych głosach. Dwa różne głosy, dwie różne partie, ale jednak argumenty...

Aleksander Pociej: Ale jednym głosem.

Przemysław Szubartowicz: Ale argumenty.

Aleksander Pociej: Argumenty, oczywiście. Natomiast symptomatyczne jest to, że ja w tej debacie, wśród tych głosów krytycznych nie słyszałem żadnego poważnego ekonomisty, który by powiedział, żeby tego nie robić, znaczy że to podwyższenie... że możemy nie podwyższyć wieku emerytalnego...

Przemysław Szubartowicz: Ale byli poważni ekonomiści, którzy mówili: trzeba zlikwidować dodatkowo OFE i wtedy to ma sens.

Aleksander Pociej: Może to będzie... Kawa nie wyklucza herbaty, jeżeli komuś zaproponujemy, zawsze może odpowiedzieć, że i to, i to. W związku z tym ja bym nie przekreślał, czy w przyszłości nie będzie tego dodatkowego ruchu. Ale ja chciałem powiedzieć jeszcze o czymś innym. No przecież już Hausner prawie 10 lat temu, mniej trochę, osiem, mówił, że ten ruch jest absolutnie konieczny. I ja mogę się przyznać do pewnego grzechu Platformy Obywatelskiej, ale tylko takiego, że wtedy ten plan nie został poparty, nie został przeprowadzony już wtedy. Nie mielibyśmy dzisiaj tego dyskomfortu. Bo oczywiście, jeszcze lepiej można by było zapytać Polaków, dlaczego nie zrównać wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn w ten sposób, że obniżymy mężczyznom do 60 lat życia, i jestem przekonany, że w referendum jeszcze więcej byśmy zebrali głosów za tym rozwiązaniem. A tak na marginesie, jeżeli chodzi o referendum, to chciałem powiedzieć, że gdybyśmy 8 kwietnia 2010 roku zapytali ludzi, czy wydać 30 milionów złotych na samolot dla polityków, to 90% powiedziałoby: nie.

Przemysław Szubartowicz: Ale czy to znaczy, że to jest argument w ogóle przeciwko instytucji referendum?

Aleksander Pociej: Nie, są pewne obszary, gdzie jeżeli dwa plus dwa jest cztery, to nie mamy co się pytać narodu, czy przypadkiem nie jest pięć. Po prostu jest to niestety w tej chwili wymóg.

Przemysław Szubartowicz: Włodzimierz Czarzasty.

Włodzimierz Czarzasty: Nie no, Aleksander, wywołałeś mnie do głosu. No, po prostu trochę inteligentnej demagogii z twoich ust, to znaczy po pierwsze jeżeli chodzi o Hausnera – Hausner tak, to prawda, proponował ten wariant, ale przypominam ci, że obudował to bardzo precyzyjnie zabezpieczeniami socjalnymi i projektami ustaw, które wspomagały tych ludzi w drodze dochodzenia do finału. Po drugie chciałem ci powiedzieć, że generalnie rzecz biorąc SLD miało ten projekt realnie wypracowanych lat przez kobiety i przez mężczyzn, prawda? I oskładkowanych. Nikt mądry nie powie ci, że wiek nie będzie się przedłużał, bo to wiadomo, że się będzie przedłużał, natomiast to, w jaki sposób to zrobiliście, i to, że finałem tego jest taka sytuacja, że kobieta w wieku lat 64 będzie brała 500 złotych, to to jest po prostu nieprzemyślane. I jak ty mówisz o poważnych ekonomistach, że nie słyszałeś żadnego bardzo poważnego ekonomisty, który by tego nie przewidywał, to ja ci powiem, że też nie słyszałem żadnego...

Aleksander Pociej: Kto by zaprzeczał... kto by zaprzeczał...

Włodzimierz Czarzasty: ...żadnego ekonomisty bardzo poważnego, który by was wspierał jednoznacznie w tej sprawie.

Przemysław Szubartowicz: Leszek Balcerowicz mówił o tym, że po prostu trzeba to zrobić.

Włodzimierz Czarzasty: Leszek Balcerowicz... Powiem szczerze akurat cenię go za to, co robił, ale pamiętajmy, że on proludzki do końca to nie był, bo przypomnę państwu, co się działo z pracownikami PGR-ów i z terenami popegeerowskimi, do dziś obszary biedy.

Aleksander Pociej: Tak, tylko gdybyśmy wtedy zadali pytanie, czy przeprowadzać reformę Balcerowicza, czy nie, i gdyby... to ludzie by powiedzieli, że nie.

Włodzimierz Czarzasty: No to ci odpowiem – to ja bym powiedział: tak, ale zabezpieczać tych ludzi, którzy... To jest bardzo dobry przykład żeś dał, ale niestety nie na twoją korzyść. To ja bym powiedział tak: przeprowadzać reformę Balcerowicza, ale zabezpieczać najuboższych...

Przemysław Szubartowicz: Panowie, teraz... teraz...

Włodzimierz Czarzasty: ...o tym drugim żeście zapomnieli.

Przemysław Szubartowicz: Teraz Ryszard...

Włodzimierz Czarzasty: ...jesteście liberałami.

Przemysław Szubartowicz: ...Ryszard Czarnecki, ale zanim oddam głos, powiem, że za wnioskiem głosowało 180 posłów, przeciw było 233, a 42 wstrzymało się od głosu. Sejm odrzucił wniosek Solidarności o przeprowadzenie referendum.

Włodzimierz Czarzasty: A wstrzymała się od głosu partia prezydenta Palikota?

Przemysław Szubartowicz: Partia Janusza Palikota wstrzymała się od głosu. Ryszard Czarnecki.

Ryszard Czarnecki: Kontekst europejski, który często bywa takim pseudoorężem w rękach głównej partii rządzącej, partii PO, no, w tym momencie w Niemczech bardzo poważnie zastanawiają się, czy nie zweryfikować reformy emerytalnej polegającej na podwyższeniu wieku emerytalnego, a więc żeby nie było tak, że mądry Polak po szkodzie, my coś robimy, a potem rejterujemy z tego, we Francji trwa debata, być może dlatego, że są wybory prezydenckie za pasem, ale trwa debata, czy nie obniżyć wieku emerytalnego.

I wreszcie jeżeli państwo się powołujecie na Europę, na Unię Europejską, no to powiedzmy wprost w oczy obywatelom, że średnia wieku życia kobiet i mężczyzn w Europie Zachodniej jest o parę lat wyższa niż średnia wieku życia Polek i Polaków i w związku z tym nie fundujmy im tego samego, bo to by oznaczało tak naprawdę krótsze emerytury dla Polaków, Polek i Polaków w porównaniu z Francuzkami, Francuzami, Anglikami, Angielkami i tak dalej.

I wreszcie na koniec już tylko jedna rzecz. Myślę, że jeżeli chce się przeprowadzić jakąś poważną reformę, no to trzeba to zrobić tak jak to robią Niemcy w Bundestagu wspólnie z opozycją, bo jest wtedy gwarancja, że ta ustawa, która przejdzie, nie będzie wtedy zmieniana. A my mówimy wyraźnie: jak Prawo i Sprawiedliwość dojdzie do władzy, my z całą pewnością tę pseudoreformę wycofamy. I nie mówmy o reformie, bo to jest po prostu tylko podniesienie wieku emerytalnego, a podniesienie wieku emerytalnego to nie jest żadna reforma. To jest łże-reforma.

Przemysław Szubartowicz: Jasna sprawa. Proszę państwa, wiemy też, że SLD będzie teraz pracować nad tym, aby skierować swój wniosek o referendum, tak przynajmniej zapowiadają politycy. Zostawmy ten temat, wszystko jest na razie jasne, nie będzie referendum, przynajmniej na razie.

Włodzimierz Czarzasty wywołał Janusza Palikota, a Janusz Palikot, i to od tego zaczął się tydzień polityczny, chce komisji śledczej w sprawie więzień CIA w Polsce. Przypomnę, że Gazeta Wyborcza poinformowała we wtorek, że warszawska prokuratura postawiła byłemu szefowi Agencji Wywiadu Zbigniewowi Siemiątkowskiemu zarzuty przekroczenia uprawnień oraz naruszenia prawa międzynarodowego dotyczące przetrzymywania w Polsce więźniów CIA. Przy okazji ujawnił się bardzo silny konflikt między Palikotem i Leszkiem Millerem. Była mowa o rzeczniku Al Kaidy, była mowa o „naćpanej hołocie” na wypowiedzi posłów Ruchu Palikota, którzy mówili do Leszka Millera,  że jest zbrodniarzem. I tak dalej, i tak dalej. Co się dzieje? Włodzimierz Czarzasty odpowie?

Włodzimierz Czarzasty: Włodzimierz Czarzasty odpowie, bo co prawda nie zna odpowiedzi na wszystkie pytania, ale... ale...

Przemysław Szubartowicz: No, jeszcze niedawno taka miłość z Palikotem SLD, zapowiedzi, że być może wspólnie kiedyś razem koalicja i tak dalej, i tak dalej, a wygląda, że wszystko pęka.

Włodzimierz Czarzasty: Ale z tego, co pamiętam, zapowiadał to głównie prezydent Kwaśniewski. Ale tak patrząc na to z pewnego dystansu, no to po pierwsze, proszę państwa, bo wiem, że oświadczenie pana Leszka Millera wczoraj niektórzy krytykują, prawda? To znaczy co powiedział w sejmie. Ale tak się zdarzyło akurat, że kamery i głośniki nie nagrały tego, co się w sejmie działo, to znaczy myślę, że jest granica, jest granica takiej kultury i subtelności. Jeżeli ktoś słyszy, że ma krew na rękach, że jest mordercą, że jest zbrodniarzem, słyszy to od posłów, prawda? No to myślę, że... Ja nawet nie wiem, bo ja znając pana Millera, to raczej mu nerwy nie puszczają, myślę, że on po prostu zareagował na takim poziomie, na jakim był atakowany. Nie wyciągałbym jakichś wniosków związanych z tym, co będzie dalej z lewicą, natomiast wrócę...

Przemysław Szubartowicz: A do meritum?

Włodzimierz Czarzasty: ...do meritum właśnie, znaczy ja uważam, że jest to ewidentnie gra pana Janusza Palikota i jego ugrupowania o punkty na lewicy. I tak myślę, to znaczy...

Przemysław Szubartowicz: A więzienia CIA w Polsce? Bo wszyscy – PO, PiS, SLD, PSL i Solidarna Polska – są przeciwko tej komisji śledczej poza Ruchem Palikota.

Włodzimierz Czarzasty: Ja też jestem przeciwko komisji śledczej, bo akurat w jednej brałem dosyć czynny udział i wiem, że to się niczym mądrym nie kończy, a co najwyżej się kończy...

Aleksander Pociej: Po drugiej stronie.

Włodzimierz Czarzasty: ...a co najwyżej się kończy blamażem politycznym bądź karierami politycznymi, które potem zresztą są dosyć krótkie. Niech sprawy wyjaśniają prokuratury, niech sprawy wyjaśniają organa do tego powołane. Zwykle przy tych komisjach więcej jest krzyku. Natomiast ja powiem tak: ja konsekwentnie ciągnę myśl pana Leszka Millera i jeżeli chodzi o żołnierzy polskich, którzy są zabijani na froncie, to jestem za żołnierzami, a nie za tymi, którzy ich zabijają. Jeżeli chodzi o terroryzm, to jestem za tymi, którzy ulegają ofiarom... są ofiarami tego terroryzmu, a nie za tymi, którzy zabijają ludzi, w związku z tym są sytuacje ekstraordynaryjne i w sytuacjach ekstraordynaryjnych trzeba się zachowywać w sposób ekstraordynaryjny.

Przemysław Szubartowicz: Aleksander Pociej i za chwilę Ryszard Czarnecki.

Aleksander Pociej: Ja w całej tej sprawie mam tylko zadawnioną pretensję do Leszka Millera, że nie zrobił referendum, czy mamy jechać do Afganistanu... znaczy do Iraku. Nikt też się nie zapytał narodu, czy chce walczyć w Afganistanie...

Włodzimierz Czarzasty: Panie senatorze, jedno sprostowanie, ale nie złośliwe, broń Boże. Wysłanie wojsk za granicę jest w gestii prezydenta.

Aleksander Pociej: Oczywiście, ale można było również zapytać Polaków, czy...

Włodzimierz Czarzasty: Ja uważam, że pan mówi do prezydenta w tym momencie byłego, tak?

Aleksander Pociej: Tak. I... Ale to decyzja była wspólna i dobrze o tym wiemy, że bardzo Leszek Miller chwalił się tym, tą naszą akcją. A wracając – dla mnie najgorszą rzeczą z tego wszystkiego jest to, że tak tajne rzeczy wypływają z prokuratury. I to jest horror, to jest dramat, bo to znaczy, że każdy dookoła może nas załatwić, jak będzie chciał, jeżeli tak ważne rzeczy stają się jawne, mimo tego, że mamy nie tylko tajemnice śledztwa, ale w ogóle tutaj mamy do czynienia z tajemnicą państwową.

Włodzimierz Czarzasty: Wiedziałem, że senator Pociej jest uczciwy, ale nie wiedziałem, że aż tak.

Przemysław Szubartowicz: Ryszard Czarnecki.

Ryszard Czarnecki: Zabieram głos jako były członek komisji śledczej, która nie była w polskim sejmie, ale była w Parlamencie Europejskim (...) I jako członek komisji śledczej Parlamentu Europejskiego stwierdzam w sposób bardzo stanowczy, że nie ma żadnych twardych dowód, jak to się mówi, na to, że w Polsce były więzienia CIA. Oczywiście lądowały w Polsce samoloty CIA, czy też wynajmowane przez CIA, natomiast nie stwierdzono w sposób jednoznaczny i konkretny, że w Polsce czy w Rumunii, czy w Macedonii, czy gdzieś jeszcze takowe więzienia były. To po pierwsze.

Drugi aspekt stanowczy – ja nigdy, powiem szczerze, nie myślałem, że będę w moim politycznym życiu bronił prezydenta Kwaśniewskiego czy premiera Millera. A bronić będę dzisiaj nie dlatego, że ich lubię, tylko dlatego, że tak naprawdę atakowanie ich za współpracę z Amerykanami wtedy jest...

Przemysław Szubartowicz: Panie pośle, ale tylko sprostuję i dodam, że Janusz Palikot, który wywołał rozmowy na temat ewentualnej komisji śledczej, mówi, że Aleksander Kwaśniewski nie miał z tym nic wspólnego, że tylko Leszek Miller.

Ryszard Czarnecki: No tak, informuję, że zgadzam się w pełni ze świętej pamięci... [Wł. Czarzasty (...)] ...prezydentem Lechem Kaczyńskim, śp. prezydent Lech Kaczyński nie zwolnił z tajemnicy państwowej swego poprzednika Aleksandra Kwaśniewskiego i bardzo się dziwię, panie mecenasie, panie senatorze, że dzisiaj... Prezydent Bronisław Komorowski zapowiedział przedwczoraj, iż zwolni z tajemnicy państwowej prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

Mówiąc wprost, w interesie Polski i Polaków nie jest zwiększanie zagrożenia terrorystycznym atakiem w naszym kraju, a do tego prowadzą, mówię to z całą odpowiedzialnością, wszelkie spekulacje i dywagacje na temat tego, że Polacy, sługusi Amerykanów, przetrzymywali biednych muzułmanów w jakichś tam lochach. Otóż informuję, że absolutnie naprawdę apel do polityków różnej maści, aby nie spekulować, bo to naprawdę ataki terrorystyczne były już w Europie, były w Londynie, były w Madrycie, były we Francji. Ja bym nie chciał, żeby w moim kraju, w naszym wspólnym kraju takie ataki były. A więc troszeczkę zimnej wody niech się niektórzy napiją.

Przemysław Szubartowicz: Proszę państwa, i ostatni temat dzisiaj już na sam koniec. Dzisiaj MSZ opublikowało rozmowy Radosława Sikorskiego z centrum operacyjnym, wczoraj też opublikowało, ale dzisiaj jest więcej. To jest odpowiedź na pytanie Jarosława Kaczyńskiego, skąd minister Sikorski wiedział, że wszyscy zginęli. A Jarosław Kaczyński stwierdził, że ujawnienie rozmów Sikorskiego i centrum operacyjnego 10 kwietnia ma pokryć blamaż z emeryturami i odmowę przeprowadzenia referendum. Posłuchajmy fragmentu takiej rozmowy, która została opublikowana.

– [sygnał telefonu] Halo!

– Dzień dobry, panie ministrze,  centrum operacyjne. Rozmawiałem przed chwilą z szefem konsulatu i z attaché w Smoleńsku, powiedzieli, że z wieży kontrolnej dostali informację, to było 15 minut temu, zdarzenie, że prawdopodobnie samolot zaczepił o drzewa przy lądowaniu i spadł.

– Jezus Maria! Jezus Maria!

– Nic na razie więcej nie wiedzą, tam się jakieś szaleństwo rozpoczyna i powiedzieli, że...

– Ale jest wypadek, to jest rzecz potwierdzona niestety.

– Mówią, że taką informację z wieży dostali.

– Jasne. Ja poinformowałem już ministra Klicha. Proszę... Ja muszę rozmawiać z premierem i z marszałkiem sejmu.

– Dobrze...

– Proszę swoimi kanałami mnie łączyć.

– Dobrze, zaraz do premiera spróbujemy.

– Dziękuję.

– Dziękuję bardzo.

Przemysław Szubartowicz: Czy te rozmowy coś wnoszą? Czy ta sprawa jest nadal żywa i powinna być żywa, czy nie powinna być? Czy jest politycznym tak naprawdę elementem rozgrywki?

Aleksander Pociej: Te pytania, które zadał Jarosław Kaczyński, to jest jak uderzenie w twarz, to jest tak jak rzucenie kamieniem. I ja strasznie się dziwię, że za taki normalny odruch ludzki, to, że Sikorski, który był i jest, nie ma co ukrywać, skonfliktowany z prezesem Kaczyńskim, dzwoni po ludzku i mówi... dzieli się wiedzą. W tych pytaniach jest wręcz podejrzenie Sikorskiego o to, że coś ukrywał, coś wiedział. A, nie chcę nawet mówić, bo aż mi naprawdę... gotuje się... No nie, może panowie... to skomentują.

Przemysław Szubartowicz: Włodzimierz Czarzasty.

Włodzimierz Czarzasty: Senator Pociej faktycznie się zagotował, proszę państwa. Znaczy ja powiem tak: w sprawie... Znaczy ja mam do tego duży dystans, do tego wypadku. Myślałem, że to już się zakończy. I powiem państwu w ten sposób: do tej pory myślałem, i tu pan Ryszard Czarnecki nie będzie z tej części wypowiedzi zadowolony, że tę sprawę politycznie, sprawę Smoleńska rozgrywa tylko PiS. Natomiast powiem szczerze, od dziś, od opublikowania, nie wiadomo dlaczego akurat dzisiaj, rozmów następnych, które mogły być opublikowane przecież rok temu, uważam, że zaczyna rozgrywać również...

Aleksander Pociej: Ale nie było takiego ataku.

Włodzimierz Czarzasty: Dobrze, ale...

Aleksander Pociej: Tych pytań nie było wcześniej.

Włodzimierz Czarzasty: Ale, panie senatorze, no ja byście... Przecież wy rządzicie w tej chwili, wyłóżcie wszystkie karty w tej sprawie na stół, niech ludzie się dowiedzą, co się stało naprawdę, kto z kim rozmawiał, jakie były treści tych rozmów, dajmy z tym spokój...

Przemysław Szubartowicz: Panie przewodniczący, i ostatnie zdanie Ryszard Czarnecki w tej sprawie, bo kończymy. Panie pośle...

Ryszard Czarnecki: Gdy chodzi o time, gdy chodzi o czas, to w środę premier Kaczyński te pytania postawił, a jednak w środę ta odpowiedź nie nastąpiła, nastąpiła dzisiaj, kiedy było akurat głosowanie w sprawie emerytur w sejmie. A więc jest to wrzutka, jest to zmiana narracji. Kwestie merytoryczne... no, to jest tak, że nie wiadomo, dlaczego minister Sikorski już wtedy wiedział, że to wina pilotów i ich oskarżył.

Przemysław Szubartowicz: Czyli to, co się stało, jest niejasne nadal według PiS-u...

Ryszard Czarnecki: Dość jest to obrzydliwe, że już wtedy tych pilotów biednych skazał, a bronić się już nie mogli.

Przemysław Szubartowicz: Aleksander Pociej, Włodzimierz Czarzasty, Ryszard Czarnecki. To było podsumowanie tygodnia, dziękuję bardzo, Przemysław Szubartowicz, do usłyszenia.

(J.M.)