Czytaj także

Opole czeka na falę kulminacyjną. "Miasto jest przygotowane"

Ostatnia aktualizacja: 19.05.2010 06:16

Opole czeka na nadejście fali kulminacyjnej na Odrze. Ma ona dotrzeć o godzinie 13:00. Przez całą noc zalewane były inne tereny, na wschodzie województwa opolskiego.

Walka z żywiołem trwa w miejscowościach wzdłuż Małej Panwi, która przekroczyła poziom z 1997 roku. W Kielczy ewakuowano kilkadziesiąt osób z zalanych terenów po północnej stronie rzeki. Pod wodą znalazły się Kielcza, Żędowice i część Zawadzkiego.

Pogarsza się sytuacja w Kędzierzynie-Koźlu i w powiecie kędzierskim. Zalane są gminy Cisek i Bierawa. Teraz służby ratunkowe starają się uchronić przed wielką wodą Kędzierzyn-Koźle. W zalewanych dzielnicach miasta sukcesywnie wyłączany jest prąd. Mimo wysiłków strażaków, nie udaje się utrzymać w korycie wód rzeki Linety w tym mieście.

Fala kulminacyjna na Odrze w Krapkowicach będzie wyższa niż wcześniej sądzono. Rano poziom rzeki może osiągnąć 7 metrów, czyli 2,5 metra powyżej stanu alarmowego ale przez całą środę Odra będzie się jeszcze podnosić, nawet do ośmiu metrów.

Alarm powodziowy obowiązuje też na terenie czterech gmin powiatu kluczborskiego. W samym Kluczborku woda przelała się na ogródki działkowe. W Brzegu Odra może przekroczyć siedem metrów.

Kulminacja fali powodziowej w Opolu rozpocznie się o 13:00 - informuje w komunikacie wojewoda opolski, Ryszard Wilczyński. Miasto jest przygotowane na falę o wysokości siedmiu metrów i czterdziestu czterech centymetrów - uspokaja wojewoda.

rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

Zobacz więcej na temat: IAR mali Opole Opole powódź

Czytaj także

Kobieta wjechała pod prąd na A4. Zginęła na miejscu

Ostatnia aktualizacja: 08.04.2013 19:24

Udrożniono ruch jednym pasem na autostradzie A4, która była nieprzejezdna przez ponad 4 godziny po śmiertelnym wypadku. Do kraksy doszło w poniedziałek wieczorem przy zjeździe Prądy (Opolskie).

Kobieta wjechała pod prąd na A4. Zginęła na miejscu

Foto: policja.pl

Do wypadku doszło przed godz. 18. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 32-letnia kobieta kierująca samochodem skoda octavia z nieustalonych przyczyn najprawdopodobniej wjechała na autostradę pod prąd i zderzyła się czołowo z ciężarową scanią. Kobieta zginęła na miejscu.

Dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu komisarz Sławomir Kulej powiedział, że po godz. 22.30 udrożniono autostradę i puszczono ruch pojazdów jednym pasem. Na miejscu pracują jeszcze służby autostradowe.

Zobacz wiadomości Radia Kierowców>>>

Zobacz więcej na temat: Opole wypadek

Czytaj także

Eksplozja w centrum Pragi. Kilkadziesiąt osób rannych

Ostatnia aktualizacja: 29.04.2013 13:56

Czeskie władze podają, że w wybuchu gazu w Pradze zostało rannych 35 osób - a nie ponad 50, jak informowano wcześniej. Jedna osoba jest w ciężkim stanie.

Eksplozja w centrum Pragi. Kilkadziesiąt osób rannych

Foto: PAP/EPA/MARTIN MRAZ

Posłuchaj

00'36 Potężna eksplozja w Pradze. Relacja Pawła Szukały (IAR)

więcej

Ratownicy obawiają się, że w piwnicach kamienicy mogą znajdować się trzy lub cztery zasypane osoby. Poszukiwania trwają, używa się do nich psów.

Do wybuchu doszło przed południem. Było go słychać w całym mieście, wyleciały szyby z okien w budynkach położonych w promieniu kilkudziesięciu metrów, w tym w siedzibie czeskiego Teatru Narodowego. Uszkodzony jest też fronton Teatru Nowa Scena. Jak stwierdził ekspert budowlany, w kamienicy, w której doszło do eksplozji, jedna ze ścian przesunęła się aż o 5 centymetrów. Fala uderzeniowa była tak silna, że przesunęła też dach na sąsiednim budynku należącym do szkoły filmowej.

W 19 okolicznych domach wyłączono gaz i prąd. Ewakuowano kilkaset osób. Ruch na ulicach w pobliżu Teatru Narodowego został całkowicie wstrzymany

Zobacz więcej na temat: Czechy katastrofa budowlana policja Praga wypadek

Czytaj także

Starogard Gdański: 6-letni chłopiec utonął w stawie

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2013 21:57

Nie udało się uratować sześcioletniego dziecka, które wpadło do stawu w Starogardzie Gdańskim na Pomorzu.

Starogard Gdański: 6-letni chłopiec utonął w stawie

Foto: sxc.hu/public domain

Do tragedii doszło na jednej z posesji przy ulicy Rolnej. Strażakom dość szybko udało się wyciągnąć chłopca z wody. Niestety mimo podjętej reanimacji dziecko zmarło. Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności wypadku. Przesłuchiwani są rodzice chłopca.

Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>

IAR, to

Zobacz więcej na temat: dzieci policja Starogard Gdański woda wypadek

Czytaj także

Bombaj: zawalił się budynek, kilkadziesiąt osób pod gruzami

Ostatnia aktualizacja: 27.09.2013 07:35

W indyjskim mieście Bombaj zawalił się pięciokondygnacyjny budynek mieszkalny. Trwa akcja ratunkowa.

W Bombaju zawalił się pięciokondygnacyjny budynekFoto: PAP/EPA/DIVYAKANT SOLANKI

Z gruzów ratownikom udało się wydobyć siedem osób. Wyciągnięto też ciało jednego zabitego. Według policji w środku mogło się znajdować ich ponad 70. Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że w budynku mieszkało około 60 mieszkańców.
W ostatnich miesiącach w Bombaju zawaliło się kilka budynków. W kwietniu w jednym z takich zdarzeń zginęły 74 osoby.
Wysoki koszt gruntów w Bombaju powoduje, że wiele osób, zwłaszcza z biedniejszych warstw społecznych, mieszka w domach postawionych bez norm bezpieczeństwa. Wiele z nich powstało nielegalnie i jest źle skonstruowanych. W tym upatruje się tak dużą liczbę katastrof budowlanych w Indiach. Szacuje się, że prawie połowa z 17 milionów mieszkańców Bombaju żyje w slumsach.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk

Zobacz więcej na temat: Bombaj Indie katastrofa budowlana wypadek

Czytaj także

Katastrofa budowlana w Sosnowcu. Runęła kamienica

Ostatnia aktualizacja: 09.10.2013 19:35

Nie ma ofiar katastrofy budowlanej w Sosnowcu. Strażacy przeszukali gruzowisko, po zawaleniu się kamienicy przy ulicy Rzecznej.

Zdjęcie ilustracyjneFoto: sxc.hu

- Istniało ryzyko, ze ktoś mógł być w środku - na szczęście to się nie potwierdziło - powiedział Radiu Katowice rzecznik sosnowieckiej straży Patrycjusz Fudała. Na razie nie wiadomo dlaczego kamienica runęła. To wyjaśni specjalna komisja. Budynek był pustostanem. Czasami przebywali w nim bezdomni i zbieracze złomu. Na miejscu od kilku godzin pracowało kilkudziesięciu strażaków. W akcji uczestniczyły psy ratownicze i kamera termowizyjna.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

IAR/Radio Katowice/aj

Zobacz więcej na temat: katastrofa budowlana Sosnowiec wypadek