120 miliardów euro rocznie mogą zyskać kraje Unii Europejskiej, jeśli zostanie podpisana umowa o wolnym handlu ze Stanami Zjednoczonymi. W czerwcu ruszają negocjacje w tej sprawie, w które włączyli się eurodeputowani, ambitnym planem jest ich zakończenie w końcu 2014 roku. Jeśli udałoby się porozumieć w tej sprawie, to dotyczyłoby to aż 50% światowego PKB, jest to sprawa wyznaczenia standardów światowej produkcji, a także obrona pozycji ekonomicznej UE. Najważniejszy jest unijny wpływ na globalny handel. Porozumienia z UE chce także prezydent USA Barack Obama, aby zapisać to jako sukces jego prezydentury.