Andrzej Seweryn: To bzdury, co mówią o "Panu Tadeuszu"

Trójka
Paula Golonka 07.09.2012
Andrzej Seweryn
Andrzej Seweryn , foto: Wojciech Adam Jurzyk

- Stwierdzenia, że to sentymentalna opowieść o pięknej Polsce z lat dzieciństwa to bzdury, które mnie nie przekonują. Ten genialny utwór opowiada o wydarzeniach, w których kompromitacja naszych rodaków właściwie osiąga szczyty - mówił wybitny aktor, dyrektor Teatru Polskiego w Warszawie.

Mija 200 lat od momentu, w którym zakończyła się akcja "ostatniego zajazdu na Litwie”. Dlatego w sobotę, 8 września, z inicjatywy Bronisława Komorowskiego, Prezydenta RP, zostanie zainaugurowane "Narodowe czytanie Pana Tadeusza”. Czytanie rozpoczyna dziś sam Prezydent RP Bronisław Komorowski, po nim poszczególne księgi przeczytają znani aktorzy i aktorki – m.in. Stanisława Celińska, Andrzej Chyra, Krzysztof Globisz, Krystyna Janda, Olgierd Łukaszewicz, Jerzy Trela. W Warszawie zainguarowane przez prezydenta czytanie podejmie Andzej Seweryn, który przed południem w Ogrodzie Saskim odczyta I Księgę.

Zapraszamy do oglądania transmisję wideo z tego wydarzenia.
Aktor przyznaje, że publiczna prezentacja tego dzieła to nie lada wyzwanie. - Mówi to osoba, która miała szczęście, zaszczyt honor, prezentowania całego utworu. Było to piekło
trudności. Mówię o wierszu, o zmieniającej się fakturze literackiej, która z opisu przyrody przechodzi bardzo łatwo do opisu gospody żydowskiej
czy do subtelnego dialogu ironicznego, czy do opisu, bitwy czy kłótni, ale również do cudownej spowiedzi Jacka Soplicy, nie tak rytmicznej jak inne fragmenty
utworu, nie wspominając już o gorzkim, dramatycznym epilogu - opowiadał Andrzej Seweryn.
Dyrektor Teatru Polskiego podkreślił, że nie można po prostu odczytać "Pana Tadeusza", trzeba go zagrać. - Nie można go prezentować w takim ciepełku prezentować. Moje doświadczenie przekonuje mnie, że trzeba widzowi, pokazać całą paletę postaci, że nie ma co się wstydzić piękna, jak również brutalności, wulgarności, gorzkiego obrazu chamstwa - podkreślił.

Zapraszamy do oglądania transmisji wideo z tego wydarzenia>>>

Aktor przyznaje, że publiczna prezentacja tego dzieła to nie lada wyzwanie. - Stwierdza to osoba, która miała szczęście, zaszczyt, honor, prezentowania całego utworu. Było to piekło trudności. Mówię o wierszu, o zmieniającej się fakturze literackiej, która z opisu przyrody przechodzi bardzo łatwo do opisu gospody żydowskiej czy do subtelnego dialogu ironicznego, czy do opisu bitwy, czy kłótni, ale również do cudownej spowiedzi Jacka Soplicy, nie tak rytmicznej, jak inne fragmenty utworu. Nie wspominając już o gorzkim, dramatycznym epilogu - opowiadał Andrzej Seweryn.

Dyrektor Teatru Polskiego w Warszawie podkreślił, że nie można po prostu odczytać "Pana Tadeusza", trzeba go zagrać. - Nie można go prezentować w takim ciepełku. Moje doświadczenie przekonuje mnie, że trzeba widzowi pokazać całą paletę postaci, że nie ma co się wstydzić piękna, jak również brutalności, wulgarności, gorzkiego obrazu chamstwa - podkreślił. Aktor dodał, że "Pan Tadeusz" to również opowieść o prawdziwej głupocie.

Portal Polskiego Radia uruchomił specjalną stronę internetową pantadeusz.polskieradio.pl, poświęconą "Narodowemu czytaniu”. Za jej pośrednictwem 8 września będzie można obejrzeć transmisję wideo z uroczystej inauguracji przedsięwzięcia w Ogrodzie Saskim. Ponadto są na niej zamieszczone materiały dotyczące wydarzenia oraz informacje nt. aktywności wszystkich anten Polskiego Radia związanych z tą ogólnopolską inicjatywą.

Na stronie nie zabrakło również nagrań archiwalnych z 1998 roku ze zorganizowanego wówczas przez Polskie Radio Bis czytania "Pana Tadeusza”, w którym wzięli udział m.in. Andrzej Seweryn, Zbigniew Zapasiewicz, Gustaw Holoubek czy Krzysztof Kolberger.

(pg)

Archiwalne nagrania