Polskie Radio

Wydarzenia na Ukrainie w centrum uwagi Parlamentu Europejskiego

Jedynka
Tomasz Jaremczak 12.12.2013
W nocy z 10 na 11 grudnia oddziały Berkutu podjęły próbę rozmontowania barykad otaczających Majdan
W nocy z 10 na 11 grudnia oddziały Berkutu podjęły próbę rozmontowania barykad otaczających Majdan, foto: PAP/EPA/ZURAB KURTSIKIDZ

Ogromne emocje wzbudziła debata w Parlamencie Europejskim na temat przyszłości Partnerstwa Wschodniego. Dużo uwagi poświęcono w niej wydarzeniom na Ukrainie.

Deputowani zastanawiali się m.in. jak przyspieszyć integrację Ukrainy z UE. - Bezpieczna Ukraina to bezpieczna Unia Europejska - argumentował europoseł Tomasz Poręba. Jego zdaniem należy zastanowić się nad wprowadzeniem sankcji wobec przedstawicieli ukraińskich władz.

Protesty na Ukrainie - zobacz serwis specjalny >>>

Jednak europoseł Janusz Zemke podkreślał, że nie można rozmawiać tylko z ukraińską opozycją. - Ukraina ma legalnie wybrane władze - przypominał. Zgodził się z nim europoseł Andrzej Grzyb. - Powinniśmy rozmawiać z legalną władzą wspierając jednocześnie słuszne aspiracje demokratycznego społeczeństwa, które dokonało wyboru - tłumaczył Grzyb.

Deputowani mówili też o pomocy finansowej dla Ukrainy, której pilne potrzeby szacuje się na 20 mld euro. Andrzej Grzyb argumentował, że decyzje w tej sprawie nie zapadają z dnia na dzień. Tym bardziej, że są stawiane w formie ultymatywnej. - Nie na tym polega istota integracji - przekonywał Grzyb. Z kolei Janusz Zemke podkreślał, że UE nie może  pomóc Ukrainie bezwarunkowo. - Warunkiem musiałaby być przebudowa ukraińskiej  gospodarki - powiedział Zemke.

Jednak dalsza współpraca z Ukrainą to nie tylko kwestia finansowania. - To przede wszystkim pomysł na to, jak wspierać społeczeństwo obywatelskie w tym kraju. Jak zintensyfikować współpracę w ramach polityki sąsiedztwa UE  - wyjaśniał Tomasz Poręba. Przykładem takiego działania byłoby np. zniesienie wiz do UE dla obywateli Ukrainy.

polskieradio.pl, tj