W tajnym głosowaniu Jean-Claude'a Junckera poparło 422 europosłów, przeciwko było 250.
Eurodeputowana Róża Thun liczy na współpracę szefa KE z europarlamentem. - Żeby z nami rozmawiał i nas słuchał, bo jesteśmy bezpośrednio wybrani przez obywateli Europy. By zajmował się tymi sprawami, które europejczyków najbardziej nękają - powiedział deputowana do Parlamentu Europejskiego. Jaj zdaniem, ważne jest też, by dbał dbał o umacnianie wspólnotowych polityk - Potrzebujemy wspólnej polityki obronnej i zagranicznej, umowy o handlu z USA - dodała Thun.
Wśród głównych zadań Junkcera powinno być wyciągnięcie Europy z kryzysu i walka z bezrobociem. – Trafił w sedno mówiąc, że na naszych oczach powstało dwudzieste dziewiąte państwo członkowskie UE, państwo ludzi bezrobotnych - przyznał wiceszef PE Ryszard Czarnecki.
Z kolei europoseł Janusz Zemke przekonywał, że nowy szef KE skupi się na problemach finansowych i gospodarczych. - Kluczem jest radykalne zwiększenie środków na inwestycje, co doprowadzi do utworzenia nowych miejsc pracy - powiedział Zemke.
W wystąpieniu na forum Parlamentu Europejskiego nowy szef Komisji Europejskiej zapowiedział wzmocnienie roli państw UE, które należą do strefy euro. Wykluczył też możliwość poszerzenia UE w ciągu najbliższych pięciu lat.
polskieradio.pl, tj