Londyn chce miedzy innymi zmian ograniczających dostęp imigrantów z UE do brytyjskiego systemu socjalnego. Cameron chce również wyłączenia Wielkiej Brytanii ze zobowiązania do coraz ściślejszej unii i większego wpływu parlamentów narodowych na stanowienie unijnego prawa.
Zdaniem europosła PO Adama Szejnfelda, najwięcej kontrowersji wzbudza spraw związanych z przepływem osób. Ryszard Czarnecki z PiS uważa, że w obawie przed wyjściem Wielkiej Brytanii z UE, Bruksela będzie musiała pójść na kompromis. - Otwartość na pewne postulaty Wielkiej Brytanii jednak będzie - powiedział.
O tym, że część brytyjskich postulatów zostanie przyjęta mówiła na początku czerwca kanclerz Niemiec Angela Merkel. Pytana o zmiany w traktatach, Merkel stwierdziła, że "jeśli to będzie na prawdę konieczne, to będziemy musieli rozważyć".
Podkreśliła, że jest wiele rozwiązań, które pozwalały do tej pory zapewnić spójność Unii, wśród nich klauzula opt-out pozwalająca takim krajom jak Dania, czy Irlandia na nieakceptowanie niektórych zobowiązań ustanowionych w Brukseli.
***
Przygotowała: Kamila Terpiał
Data emisji: 30.07.2015
Godzina emisji: 8.52
Materiał wyemitowano w audycji "Sygnały dnia"
asop