Na fundusz powierniczy dla Syrii miały się złożyć wpłaty od wszystkich państw członkowskich, prywatnych darczyńców i krajów spoza UE. Składkę opłaciły jedynie Norwegia i Szwajcaria. - Państwa deklarują pomoc, ale gdy trzeba z własnych budżetów przekazać środki to pojawiają się kłopoty – mówi europoseł SLD Janusz Zemke.
Wtóruje mu europoseł PO Dariusz Rosati. – To standardowa sytuacja, dotyczy również budżetu europejskiego. Państwom członkowskim trudno jest rozstawać się z pieniędzmi i często dochodzi do opóźnień w płatnościach – tłumaczy Rosati.
Natomiast Marek Jurek z Prawicy Rzeczypospolitej dodaje, że UE powinna starać się pomóc w usunięciu przyczyn emigracji. - Systematycznie nalegam w Parlamencie Europejskim na walką ze zorganizowaną nielegalną emigracją. Realnych działań, które zmierzałyby do usunięcia jej źródeł nie widać – mówi Jurek.
Debata dotycząca pomocy finansowej dla uchodźców zbiegła się w czasie ze szczytem UE-Afryka na Malcie.
***
Przygotowała: Katarzyna Pilarska
Data emisji: 12.11.2015
Godzina emisji: 8.52
Materiał wyemitowano w audycji "Sygnały dnia"
tj