Do tej pory nie były one objęte systemem automatycznego uznawania kwalifikacji. Podejmując pracę na terenie jednego z państw UE, musiały uzupełniać wykształcenie.
- Nie będą już musiały robi studiów pomostowych i etapami uznawać swoje kwalifikacje. Będą wpisane do oficjalnego rejestru zawodów w których uznaje się kwalifikacje. Do dobra wiadomość dla polskich pielęgniarek, które przez 10 lat były w pewien sposób dyskryminowane - powiedziała Małgorzata Handzlik.
Ponad 70 proc. pracujących w Polsce pielęgniarek to absolwentki liceum lub studium medycznego.
polskieradio.pl, tj