Mało kto wie, że niezwykle popularny, cieszący się zainteresowaniem widzów i kultowy, jak to się obecnie mówi, film "Sami swoi" powstał na podstawie audycji radiowej w reżyserii Andrzeja Łapickiego. Autorem tego słuchowiska był Andrzej Mularczyk, który później przerobił scenariusz z radiowego na filmowy.
- "Każdy żyje jak umie" to słuchowisko napisane również przez Andrzeja Mularczyka, opowiadające o czasach wcześniejszych niż "Sami swoi" - wyjaśnia dyrektor Teatru Polskiego Radia Janusz Kukuła. Przypomina w "Sygnałach Dnia", że bohaterowie filmu po wojnie musieli przenieść się z kresów na Ziemie Odzyskane. Zaś akcja słuchowiska "Każdy żyje jak umie" toczy się na tylko kresach.
Janusz Kukuła zachwala w rozmowie z Krzysztofem Grzesiowskim, że słuchowisko to będzie historią Polski w jednym utworze. Nagrano już 800 minut, czyli ponad 12 godzin audycji. Na antenie pojawi się 80 dziesięciominutowych odcinków. W nagraniu wzięło udział 76 aktorów.
- Ta historia jest barwna, ważna poznawczo, a przede wszystkim śmieszna. I zaczyna się w Krużewnikach - uchyla rąbka tajemnicy Janusz Kukuła. Nazwiska będą jednak inne niż w trylogii o "Samych swoich".
Dyrektor Teatru przyznaje, że podczas nagrania były kłopoty z akcentem kresowym. Marian Opania, który gra główną rolę, nie miał z tym kłopotu, ale młodzi aktorzy musieli się uczyć wschodniego zaśpiewu.
Tych, którzy nie będą mogli na bieżące śledzić losów bohaterów uspokajamy, że "Każdy żyje jak umie" według Andrzej Mularczyka zostanie wydane na płycie.
Wcześniej jednak Słuchacze radiowej Jedynki poznają bohaterów innej powieści wyreżyserowanej przez Janusza Kukułę. Będzie to "Ręczna robota" Ryszarda Ćwirleja (75 odcinków, 120 aktorów), historia kryminalna osadzona w realiach schyłkowego PRL-u. W roli katowickiego milicjanta wystąpi popularny aktor Marian Dziędziel.