Niektórzy nabijali się z Macieja Bydlińskiego, że zmogły go roztocza. Tak relacjonuje specjalny wysłannik Polskiego Radia Michał Gąsiorowski. Okazuje się jednak, że to jest poważny problem, nie wiadomo czy chodzi o roztocza czy od dziwny pył, który roznosi w powietrzu.
Relacja z 13. dnia igrzysk>>>
Svindal mimo, że był w świetnej formie, od początku przyjazdu do Soczi czuł się źle. Gdy w końcu poszedł do miejscowego lekarza, ten od razu dał mu leki antyalergiczne, jakby natychmiast wiedział o co chodzi. Norweg poczuł się lepiej, bo zniknęły nieprzyjemne objawy, ale błyskawicznie osłabł. - To nie tak, że coś ci dolega, chodzi bardziej o to, że to wysysa z ciebie wszystkie siły - mówi Norweg. Skoro taki mistrz i twardziel jak Svindal wycofał się z tak ważnej rywalizacji, to musi być coś na rzeczy.
Ted Ligety zdeklasował rywali>>>
W środę amerykański narciarz Ted Ligety triumfował w slalomie gigancie w zimowych igrzyskach olimpijskich w Soczi. Dwa pozostałe miejsca na podium zajęli Francuzi Steve Missillier i Alexis Pinturault.
Zapraszamy do wysłuchania całego Studia Olimpijskiego radiowej Trójki z godziny 7.40!
mp,PR3