Soczi 2014: poważnie stłuczona stopa Kowalczyk. Będzie wyścig z czasem?

PAP
Paweł Słójkowski 30.01.2014
Justyna Kowalczyk
Justyna Kowalczyk, foto: Wikipedia/Tor Atle Kleven

Justyna Kowalczyk, która we włoskiej miejscowości Santa Caterina przygotowuje się do igrzysk w Soczi, doznała urazu stopy. "Było podbramkowo. Myślę jednak, że zdążymy" - napisała pod zdjęciem na Facebooku.

Kontuzja przed samym początkiem igrzysk jest jedną z najgorszych rzeczy, które mogą przytrafić się sportowcowi. Stopa na zdjęciu wygląda źle, wystąpiła bardzo silna opuchlizna, ale pomimo tego Polka wierzy, że uda się zaleczyć kontuzję.

/

Jeśli jest to tylko stłuczenie, nie powinno być problemu z tym, żeby w krótkim czasie powrócić do pełnej sprawności.

Okoliczności, w jakich Justyna Kowalczyk nabawiła się urazu, nie są jeszcze znane. Trener Aleksander Wierietielny nie chciał rozmawiać na ten temat, a Rafał Węgrzyn, jego asystent,  nie znał szczegółów zdarzenia. Aktualnie załatwia w Warszawie formalności dotyczące wyjazdu Polki i jej ekipy na igrzyska. 
Narciarka do Santa Cateriny wyjechała po zawodach Pucharu Świata w Szklarskiej Porębie. Na wysokości 1700 m n.p.m. szlifuje formę przed zmaganiami olimpijskimi.
Zawodniczkę z Kasiny Wielkiej czeka jeszcze jeden start w Pucharze Świata - w sobotę w Dobbiaco na 10 km techniką klasyczną. Polka natomiast zrezygnowała z niedzielnego sprintu techniką dowolną. W tym czasie będzie już w drodze do Soczi.
Igrzyska rozpoczną się 7 lutego. W dwóch wcześniejszych olimpijskich występach - w Turynie i Vancouver - Kowalczyk wywalczyła cztery medale: złoty, srebrny i dwa brązowe.

Kontuzja Justyny Kowalczyk, stłuczona stopa komplikuje plany treningowe przed Soczi

/Foto Olimpik/x-news

ps, man

sortuj
Skomentuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!