Bez aktorów? Byłoby trudno, ale można coś szybko zmienić. Bez reżysera? Jeśli spektakl miał już premierę, to aktorzy wiedzą co robić. Bez widzów? Zawsze można zaprosić przechodniów. Jest jednak taka osoba, której brak może oznaczać kłopoty – to inspicjent. Od niego zależy pomyślność wszystkich wejść aktorów lub solistów i zmian dekoracji. Inspicjent przywołuje przez specjalny system nagłaśniający, słyszalny tylko za kulisami, zarówno zespoły artystyczne, jak i technikę. To osoba, która wie wszystko o spektaklu, jest obecna od początku jego powstawania, do ostatniego pokazu. Dziś poznajemy ten ciekawy zawód. Słuchajcie nas już od 13.00 https:\/\/on.fb.me/1gqbsAO