Bohaterowie wchodzą na specjalną ambonę, aby dokumentować ptaki żyjące w Biebrzańskim Parku Narodowym. Podziwiają też łosie, które wiosną cieszą się smakiem świeżej trawy i kwiatów. Dobrze się składa, bo do Leopolda dzwoni ornitolog z Bieszczadzkiego Parku Narodowego i opowiada o bliskich spotkaniach z ptakami. Nad bagnami zachodzi słońce - czas wracać do bazy.