W „Źródełku” sprawdziliśmy więc co można zjeść podczas żydowskiego święta Pesach i jak należy zachowywać się podczas ramadanu. Pesach to żydowskie święto, które upamiętnia czasy uwolnienia się Żydów spod egipskiego jarzma – Egipcjanie trzymali Żydów w niewoli przez wiele lat. Na cześć ucieczki z Egiptu, Żydzi świętują Pesach – Święto Wolności, zwane także… Świętem Mac! Czym jest maca? To specjalne pieczywo obrzędowe. Jest płaskie i chrupkie. Podczas Pesach można zjeść także inne łakocie: słodkie paluszki, naleśniki z serem albo cymes – słodziutki deser z suszonych owoców.
Święto Peasch zwane jest także Świętem Mac
Podobnie, jak chrześcijanie w Wielki Post czy Adwent, muzułmanie obchodzą miesiąc postu. Ten miesięczny post to właśnie ramadan. Nie jest łatwo pościć w ramadanie. Wyobraźcie sobie, że w tym ważnym dla wiernych okresie, muzułmanie mogą jeść tylko przed wschodem słońca i po zmroku! Cały dzień bez jedzenia! I, co może gorsze, bez picia, bo w ciągu dnia w ramadanie, muzułmanin nie może wziąć nawet łyka wody! Na szczęście, z postu zwolnione są dzieci, kobiety w ciąży czy chorzy. Ale pozostali przestrzegają nakazów ramadanu bardzo sumiennie. Ramadan upamiętnia wielkie wydarzenie, kiedy to archanioł Gabriel (zwany po arabsku Dżibril) przekazał prorokowi Mahometowi kilka wersetow Koranu – świętej księgi muzułmanów.
Karolina Ociepka opowiedziała nam o wiosennym kolędowaniu. Choć słowo kolęda kojarzy nam się najczęściej z Bożym Narodzeniem, to kolędować można nie tylko zimą! Kolęda to „dar” a kolędowanie to wymiana darów. Kto z kim wymienia te dary? Zacznijmy od początku! W Polsce, od Bożego Narodzenia, poprzez Nowy Rok, karnawał i w końcu – Wielkanoc – spotkać można kolędników. Czyli ludzi śpiewających pieśni życzące. Czym są pieśni życzące? To właśnie dary, które kolędnicy dają gospodarzom! A ci, w podzięce za dobre życzenia, dają kolędnikom łakocie albo pieniądze. I tak, od dawien dawna, trwa a wymiana darów, trwa kolędowanie!
Pani Karolina opowiedziała nam także, o tym jak w poszczególnych regionach kolędowano na Wielkanoc. Chodzono na przykład z kogutem, zwanym „kokotem” lub „kurem”. Jeśli chcecie wiedzieć, jak mogło wyglądać takie kolędowanie z kogutem, koniecznie obejrzyjcie nagrane z koncertu „Myśmy przyszli po dyngusie”!
YouTube, RCKL
A propos koguta… i to nie zwykłego koguta, ale kłobuka! Witold Vargas opowiedział nam o kolejnych niezwykłych przygodach z kłobukiem Pietuchem. Biedny Pietuch musiał uciekać przez żarłocznym demonem, nadal tez nie odzyskał swego pana Macieja ani przyjaciółki Marynki. Posłuchajcie opowieści o kłobuku i zanurzcie się w świat magicznych, wesołych przygód!
Kaja, Joni, Maks, Nel, Nina i Zofia z warszawskiego przedszkola Montessori wytłumaczyli, dlaczego pies nie lubi jeść much. Co może oznaczać przysłowie „Dobra psu i mucha, kiedy sama wleci do brzucha”. Co lubią jeść pieski? Na pewno nie muchy! Pieski wolą kości albo psią karmę, ale zdarza im się muchy łapać, a pewnie nie obrażą się, kiedy mucha sama da się połknąć. Taka mała przekąska, za którą nie trzeba było się nabiegać jest miła. Dlatego powiedzenie „Dobra psu i mucha, kiedy sama wleci do brzucha” oznacza, że powinniśmy cieszyć się z rzeczy, którą otrzymaliśmy bez żadnego wysiłku. Podobne znaczenia mają przysłowia: „Lepszy rydz, niż nic” albo „Darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby”.
Wraz z zespołem Czereśnie tańczyliśmy tak, żeby nie obudzić śpiącego dinozaura, poznaliśmy też kenijską kołysankę i kilka słów w języku afrykańskiego ludu Kisa (właśnie z Kenii!). Tej kenijskiej piosence towarzyszy taniec w kole – wszyscy stają blisko siebie i, dotykając się dłońmi, bujają się to w prawo, to w lewo. W języku afrykańskiego ludu Kisa jest wiele trudnych słów, ale kilka z nich na pewno zrozumieliście, słuchając piosenki: „papa” i „mama” to „tata” i „mama”. Zgadniecie jak mówi się na dziadków? Dziadek to „kuka”, babcia – „kuku”!
***
Tytuł audycji: Źródełko
Prowadziła: Hanna Szczęśniak
Data emisji: 24.04.2022
Godzina emisji: 11.00