Wprawdzie substancja ta nie zagraża naszemu zdrowiu, ale może popsuć smak pitej właśnie herbaty. A przyczyną jej osadzania się jest duża zawartość minerałów i związków chemicznych w wodzie, która – zanim trafiła do rur wodociągowych, przemieszczała się pod ziemią pomiędzy skałami, wypłukując z nich rozpuszczone różne substancje.
Jednym z takich najłatwiej "wychwytywanych" przez wodę minerałów jest węglan wapnia i to on właśnie tworzy osad w postaci kamienia. Z wody "usuwany" jest w trakcie gotowania, a jego resztki pozostałe na dnie czajnika łatwo jest "zmiękczyć" dodając do gotowanej wody ocet lub kwasek cytrynowy.
