Zaangażowanie na rzecz kosmopolitycznej Turyngii
Według dotychczasowych danych w Turyngii na skrajnie prawicową AfD (Alternatywa dla Niemiec) zagłosowało 32,8 procent wyborców, na CDU 23,6 proc., BSW (istniejący od stycznia 2024 lewicowy „Sojusz Sahry Wagenknecht”) 15,8 proc., SPD 6,1 proc. i Lewicę 13,1 proc., Zieloni i FDP nie będą mieć swoich reprezentantów w nowym Landtagu.
Posiadanie większości rządzącej CDU, BSW, SPD i Lewicy byłoby możliwe, gdyby CDU uchyliła swoją decyzję o braku zgodności z Partią Lewicy. Wszystkie partie wyraźnie odrzuciły koalicję z AfD (32,8), którą Urząd Ochrony Konstytucji Turyngii sklasyfikował jako „prawicową ekstremę”.
Biskupi katoliccy Turyngii ostrzegli przed skutkami dla klimatu społecznego: „Fakt, że osoby ze środowisk migracyjnych martwią się obecnie o swoje bezpieczeństwo, że sporo osób poważnie rozważa opuszczenie Turyngii lub że firmy kwestionują swoją przyszłość w naszym kraju, jest nie do przyjęcia”. W oświadczeniu podkreślili, że jako Kościół chcą przyczynić się do tego, aby Turyngia pozostała krajem przyjaznym i kosmopolitycznym i w dalszym ciągu pragną opowiadać się za ochroną godności wszystkich ludzi. Oświadczenie podpisali biskupi: Ulrich Neymeyr z Erfurtu, Heinrich Timmerevers z Drezna- Miśni i Michael Gerber z Fuldy, których diecezje znajdują się na obszarze Turyngii.
W Saksonii nie ma miejsca na nacjonalizm
Katolicki biskup Saksonii Heinrich Timmerevers i ewangelicki biskup krajowy Tobias Bilz oświadczyli: „Nowo wybrany Landtag – parlament krajowy – który składa się z siedmiu partii, jest bardziej kolorowy niż kiedykolwiek wcześniej. To odzwierciedla różnorodność saksońskiego społeczeństwa”. Obaj biskupi wskazują na wysoką frekwencję wyborczą wynoszącą 74,4 procent i postrzegają to jako „duże zainteresowanie udziałem w politycznym współdecydowaniu”. „Za tymi procentami kryją się nadzieje ludzi. Nadzieje, że ich obawy zostaną potraktowane poważnie” – oświadczyli.
Biskupi podkreślili, że oprócz jasnego stanowiska parlamentarzystom potrzebna jest także duża gotowość do rozmów i kompromisu. Jednocześnie Kościoły zapewniły politykę saksońską o swoim wsparciu „w miarę naszych możliwości”. Ponowili też swój apel, aby „nie dawać miejsca w naszym kraju wrogości wobec ludzi oraz ideom ekstremistycznym i nacjonalistycznym”.
Według wstępnych oficjalnych wyników końcowych CDU uzyskała w Saksonii 31,9 proc. głosów, AfD 30,6 proc., BSW 11,8 proc., SPD 7,3 proc., Zieloni 5,1 proc., Lewica 4,5 proc., a Wolni Wyborcy 2,3 proc. Na mocy klauzuli mandatu podstawowego dwie ostatnie partie są także reprezentowane w nowym parlamencie, gdyż zdobyły wystarczającą liczbę mandatów bezpośrednich.
KAI