- Najpierw, o godz. 4.50 naszego czasu, Księżyc zbliży się na odległość 3.5 stopnia do Marsa - mówi dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie. - To idealna pora do obserwacji obu ciał, bo właśnie w okolicach godz. 5 rano górują one na wysokości około 30 stopni nad południowym horyzontem - dodaje.
Księżyc i Spika, czyli najjaśniejsza gwiazda w konstelacji Panny, znajdą się w najmniejszej odległości wynoszącej trochę ponad jeden stopień 23 stycznia o godz. 11.39. Z oczywistych względów, nie należy czekać do tej godziny i na obserwacje najlepiej wyjść około godz. 5-6 rano, kiedy cała trójka obiektów jest świetnie widoczna.
Księżyc będzie świecił pod Marsem, a na lewo od Srebrnego Globu znajdziemy Spikę. Dysponując lornetką o polu widzenia 6-7 stopni, bez problemów umieścimy wszystkie trzy ciała w jednym polu.
(ew/PAP-Naukaw Polsce)