Wcześniejsza publikacja tego samego zespołu badawczego wskazywała na obecność toksyny u młodej kobiety cierpiącej na MS. Odkrycia muszą jednak być potwierdzone w kolejnych badaniach.
Nikt nie wie dokładnie, co jest przyczyną stwardnienia rozsianego (MS), schorzenia układu nerwowego. Naukowcy przypuszczają, że powoduje je mieszanka uwarunkowań środowiskowych i genetycznych.
MS jest chorobą dotyczącą komórek nerwowych (neuronów), glejowych (oligodendrocyty), komórek odpornościowych mózgu (mikroglej) w której dochodzi do uszkodzenia otoczki mielinowej wokół wypustek komórek nerwowych, co powoduje niemożność prawidłowego przekazywania impulsów wzdłuż dróg nerwowych w mózgowiu i rdzeniu kręgowym.
C. perfringens żyje w glebie i można ją napotkać nie w niedogotowanym mięsie. Zakażenie jej toksynami objawia się zwykle w postaci biegunki czy bólu brzucha. Jak sie jednak okazuje, nie tlyko.
Jedna z rodzajów toksyn, tzw. typ B, po raz pierwszy zidentyfikowano u człowieka w poprzednich badaniach zespołu. Atakuje mózg, dostając się do niego wraz z krwią. W najnowszych badaniach zespół infekował myszy tą toksyną i - zgodnie z przewidywaniami - spowodował on charakterystyczne dla MS zmiany w mózgu.
Prowadząca badania Jennifer Linden uważa, że badania są niezwykle istotne. Odkrycie przyczyny MS mogłoby pomóc w opracowaniu lepszych terapii, a nawet zapobieganiu chorobie.
(ew/bbc)