Nauka

Jaskinia Riesending tylko dla naukowców

Ostatnia aktualizacja: 28.06.2014 13:00
Po groźnym wypadku i spektakularnej akcji ratowniczej Niemcy zamknęli na klucz swoją najgłębszą i najdłuższą jaskinię.
Jaskinia Riesending tylko dla naukowców
Foto: sxc.hu/cc.

Chodzi o grotę „Riesending” w bawarskich Alpach. Wejście do niej zostało zagrodzone stalową kratą, bo ratownicy obawiają się najazdu śmiałków, próbujących penetrować jaskinię.

Większości Niemców jeszcze do niedawna niewiele mówiła nazwa "Riesending”. W połowie czerwca o istnieniu jaskini usłyszeli już niemal wszyscy. Niemcy przez blisko dwa tygodnie śledzili bowiem spektakularną akcję ratunkową rozgrywającą się w jaskini. Ratownicy wyciągali z niej ciężko rannego speleologa, który uległ wypadkowi na głębokości 1000 metrów.

Ale lokalnych władz wcale nie cieszy medialny szum wokół "Riesending" - najdłuższej i najgłębszej niemieckiej jaskini, którą odkryto zaledwie 18 lat temu. Obawiając się inwazji domorosłych grotołazów i w konsekwencji kolejnych wypadków, jaskinia została właśnie zamknięta. Klucz do stalowej kraty wydawany będzie tylko naukowcom. Niezbędne będzie też wykupienie ubezpieczenia.

Szacuje się, że ostatnia akcja ratunkowa w "Riesending" kosztowała ponad 1,5 miliona euro.

(IAR)

Zobacz więcej na temat: NAUKA