Kukułcza mafia

Kukułki znane są z podrzucania swoich jaj innym ptakom. Ich ofiarami pada blisko 100 gatunków ptaków.

 

 

Kukułki od zawsze znane były z osobliwego pasożytnictwa w postaci podrzucania swoich jaj do gniazd innych ptaków. Ich ofiarami pada blisko sto gatunków.

Podrzucane przez kukułki jaja są często większe od jaj ofiar – młode kukułki klują się szybciej i stanowią nie lada konkurencję dla często sporo mniejszych młodych gospodarza. Najczęściej ofiarą kukułczego podstępu padają pokrzewki.

Czasami zdarza się, że ptaki orientują się, że coś nie gra i wyrzucają podrzucone jaja lub wyklute z nich młode z gniazda. Jednakże w większości wypadków wysiadują cudze jaja i troskliwie opiekują się cudzym potomstwem. Nie robią tego jednak z wrodzonej naiwności, ale z wyrachowania. Zemsta kukułek jest bowiem sroga. Samice kukułek nie ograniczają się do złożenia jaj w cudzym gnieździe, nie tylko starannie zapamiętują jego położenie, ale regularnie sprawdzają czy wszystko idzie po ich myśli… Jeśli coś jest nie tak, z wielką zaciekłością demolują gniazdo. Co więcej, „profilaktycznie” demolują gniazda innych ptaków w swoim rewirze, wybierając te, w których nie ma kukułczych jaj. Nie jest to ostrzeżenie – po prostu kukułki synchronizuja w ten sposób termin składania jaj ze swoimi ofiarami. Podrzucają jaja do ponad 85 procent odbudowanych gniazd.

Prowadzący badania terenowe naukowcy z Uniwersytetu Florydy przez cztery sezony lęgowe obserwowali w sumie 182 gniazda. By sprawdzić, jaka będzie reakcja kukułek, badacze wyjmowali podrzucone przez nie jaja z gniazd innych ptaków. Wyniki były wstrząsające ponad połowa gniazd została w krótkim czasie kompletnie zniszczona.
Pokrzewkom i innym ptakom opłaca się więc przyjąć niechciany prezent. Dzięki temu mają szansę wychować także swoje potomstwo.

Jakub Urbański

Na podstawie: PNAS