Nauka

Album o kampanii napoleońskiej 1806-1807

Ostatnia aktualizacja: 12.05.2008 14:31
Wydany w zeszłym miesiącu album „200 dni Napoleona. Od Pułtuska do Tylży”, stanowi wielką atrakcję dla historyków i miłośników epoki napoleońskiej.

Wydany w zeszłym miesiącu album „200 dni Napoleona. Od Pułtuska do Tylży”, stanowi wielką atrakcję dla historyków i miłośników epoki napoleońskiej. Poświęcony mało znanemu fragmentowi kampanii Napoleona z lat 1806-1807, zawiera dokładny opis historyczny jej przebiegu, a także liczne ilustracje: reprodukcje obrazów, grafiki, mapy i współczesne fotografie.

Album to owoc współpracy czterech osób: historyka, znawcy epoki napoleońskiej - Andrzeja Nieuważnego, politologa - Krzysztofa Ostrowskiego, fotografa - Tomasza Stępnia i artysty grafika – prof. Lecha Majewskiego. Tematem książki jest fragment kampanii napoleońskiej, przez historyków nazywany czasem polską kampanią Napoleona. Jego teatrem były tereny Polski i Prus Wschodnich. Chodzi o okres działania wojsk Cesarza od momentu przekroczenia linii Wisły w grudniu 1806 roku, aż do podpisania pokoju w Tylży (obecnie Sowietsk) w lipcu 1807 roku. Na drodze przemarszu Wielkiej Armii znalazły się wówczas miejscowości, m.in.: Pułtusk, Olsztyn, Kwidzyn, Gdańsk, Eylau i Friedland.

Posłuchaj wypowiedzi prof. dr hab. Henryka Samsonowicza - mp3 (5,72 MB)

Do sporządzenia publikacji Andrzejowi Nieuważnemu posłużyły zachowane wspomninia ludności cywilnej i żołnierzy różnych narodowości. Historyk odnalazł je spisane w pamiętnikach, frontowej korespondencji i dokumentach archiwalnych. Obok radości z sukcesów Wielkiej Armii wyrażają także zdumienie obcym krajobrazem, cierpienia walczących i gorycz ludności cywilnej, która boleśnie odczuła działania wojenne. Oto jak autor opisuje, co odnalazł w wymienionych źródłach: „Zachowane pamiętniki pełne są opisów dziwnych dla żołnierzy francuskich czy niemieckich bezdroży, z których wyrastały czasem miasteczka, a właściwie to, co miasteczkami tu zwano. Czasem na drodze armii wyrastały zagubione wśród bezkresnych pól dwory, w których właściciele i piękne panienki stawali na głowie, by witać (nieproszonych) gości w języku Molière’a. (...) Pamięć o „Chrancuzach”, wzmocniona masowym najazdem armii napoleońskiej w latach 1812-1813, przetrwała długo w lokalnych legendach, opowieściach i tradycjach. Albowiem poza wojną, z reguły ciężko dotykającą miejscowych, długie wspólne bytowanie stało się też spotkaniem ludzi i kultur.” – pisze Nieuważny we wstępie książki. W albumie poświecono także wiele miejsca wątkom pobocznym kampanii Napoleona w Polsce, m.in. pobytowi Cesarza w Warszawie i jego spotkaniom z Marią Walewską. 

Posłuchaj wypowiedzi historyka - Andrzeja Nieuważnego - mp3 (894,77 KB)

Posłuchaj wypowiedzi politologa – Krzysztofa Ostrowskiego - mp3 (2,11 MB)

Wielki walor albumu „200 dni Napoleona. Od Pułtuska do Tylży 1806-1807” stanowi jego wspaniała szata graficzna autorstwa profesora Lecha Majewskiego. Mnóstwo tu wspaniałych barwnych rycin, map, a cała książka swoim wyglądem nawiązuje do stylu epoki napoleońskiej. Nie mniej atrakcyjne są fotografie Tomasza Stępnia, będące bez wątpienia wielką ozdobą albumu. Wykonane z samolotu, przedstawiają pejzaże najważniejszych miejsc, jakie Wielka Armia od grudnia 1806 do 1807 napotkała na drodze swojego marszu. Oto co o powierzonym zadaniu wykonania zdjeć do książki mówi sam Stępień: „Wykonując zdjęcia lotnicze do tego albumu, jakby na przekór historii, podjąłem próbę spojrzenia z góry na szlak Napoleona, pola bitew oraz miejsca, w których przebywał. Starałem się oddać na nich wiernie atmosferę i klimat przemarszu wojsk przez nasz kraj. (...) Jak wyglądał szlak w oczach tamtych żołnierzy i samego Napoleona? Aby to uwiarygodnić, niektóre zdjęcia wykonałem z poziomu ziemi. Bywały i wyjątki, gdy na przykład z wieży kościoła w Guńkowie próbowałem pokazać perspektywę oczami cesarza planującego dalszy bieg wydarzeń.” – wspomina swoją pracę Tomasz Stępień.

Posłuchaj wypowiedzi autora zdjęć – Tomasza Stępnia - mp3 (977,03 KB)

W Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się niedawno uroczysta prezentacja albumu „200 dni Napoleona. Od Pułtuska do Tylży 1806-1807”, pierwszego z zaplanowanych przez Przedsiębiorstwo Wydawnicze Rzeczpospolita SA pięciu tytułów poświęconych Napoleonowi i wpływowi jego panowania na kształt historii naszego kraju. Książkę zaprezentował prof. dr hab. Henryk Samsonowicz. Obecni byli także autorzy publikacji, a także sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Piotr Żuchowski, radca ds. współpracy kulturalnej w Ambasadzie Francji - Stéphane Crouzat oraz redaktor Jerzy Kisielewski, który poprowadził spotkanie.

Andrzej Burgoński

200 dni Napoleona. Od Pułtuska do Tylży 1806-1807, Andrzej Nieuważny, Krzysztof Ostrowski, Tomasz Stępień, Lech Majewski, Przedsiębiorstwo Wydawnicze Rzeczpospolita SA, Warszawa 2008.

Czytaj także

Napoleona nie otruto

Ostatnia aktualizacja: 06.07.2008 06:12
Do niedawna część historyków uważała, że Napoleon padł ofiarą zatrucia arszenikiem.
rozwiń zwiń